Europa bez granic
19 grudnia 2012Zniesienie kontroli paszportowych na wewnątrzeuropejskich granicach było procesem długotrwałym. Pionierami były kraje Beneluksu, Niemcy i Francja, które 14 czerwca 1985 r. podpisały „gotowość przystąpienia do układu” zwanego Schengen 1. Dopiero pięć lat później nastąpiło zatwierdzenie umowy Schengen 2 i, znowu pięć lat później, 26 marca 1995 roku układ wszedł w życie. Winne tego poślizgu było przede wszystkim zjednoczenie Niemiec.
21 grudnia 2007 roku do układu przystąpiło kolejnych 9 krajów, w tym wschodni sąsiedzi Niemiec, nowi członkowie UE: Polska i Czechy. Wejście Polski do strefy Schengen świętowano hucznie w wielu miastach na granicy polsko-niemieckiej, także we Frankfurcie nad Odrą i Słubicach. Premier RP Donald Tusk i kanclerz NIemiec Angela merkel sybolicznie otworzyli granicę na przejściu w Poraju. W przemówieniach z tej okazji szefowie rządów Polski i Niemiec podkreślili historyczne znaczenie tego wydarzenia. Rozszerzeniu strefy Schengen i likwidacji przejść granicznych towarzyszyły obawy i lęki głównie po stronie niemieckiej.
Państwa strefy Schengen mają prawo przywrócenia na 5 dni kontroli granicznych w przypadku zagrożenia terrorystycznego lub wielkich wydarzeń, jak mistrzostwa świata w piłce nożnej czy szczytów grupy G-8. Tymczasem Berlin i Paryż zażądali w kwietniu ub. roku prawa zamknięcia granicy na okres do 30 dni, o czym decydować mógłby rząd danego państwa. W skutek masowego napływu uchodźców coraz więcej państw zdaje się być znużonych Schengen.
Zewnętrzne granice UE liczą obecnie 42 672 km długości, w tym 8 826 km na lądzie. W skład strefy Schengen wchodzi 25 państw (w tym cześć spoza UE np. Szwajcaria czy Liechtenstein), co umożliwia swobodne przemieszczanie się w jej obrębie prawie połowie miliarda osób.