Kontrole na granicach podczas EURO 2012
24 kwietnia 2012Szlabany na granicach Polski nie powrócą. Pojawią się za to tzw. schengenbusy, czyli wyposażone w specjalistyczny sprzęt mobilne patrole Straży Granicznej. Będą to kontrole wyrywkowe, ich celem jest ograniczenie wjazdu do Polski osobom, które „mogą zaburzyć w jakiś sposób spokojny przebieg turnieju, czy to na stadionach, czy w strefach kibiców”, powiedział minister spraw wewnętrznych Jacek Cichocki. Kontrole zostaną wprowadzone od 4 czerwca do 1 lipca na granicach z Niemcami, Czechami, Słowacją i Litwą.
Minister podkreślił, że kontrole będą tak prowadzone, by nie były uciążliwe dla podróżnych. Dodał też, że przeprowadzone zostały konsultacje z partnerami w Niemczech, Austrii i Szwajcarii, które były gospodarzami Mundialu i ostatnich Euro.
Granice Europy zostają otwarte
Informację tę minister Jacek Cichocki podał na spotkaniu z dziennikarzami przy okazji otwarcia w Świecku „Wspólnej Polsko-Niemieckiej Placówki” i odbywających się we Frankfurcie nad Odrą polsko-niemieckich konsultacji dotyczących zwalczania przestępczości na pograniczu. Wziął w nich udział także minister spraw wewnętrznych RFN Hans-Peter Friedrich (CSU). Kilka dni temu właśnie minister Friedrich, razem ze swoim francuskim kolegą Claudem Guéantem, poruszył Europę domagając się czasowego przywrócenia kontroli granicznych. Miałyby być one ostatnim argumentem w wypadku, gdy UE nie jest w stanie zabezpieczyć swoich zewnętrznych granic.
„Nie jest to niemiecko-francuska dyskusja, tylko dyskusja, którą od półtora roku prowadzimy w Radzie unijnych ministrów spraw wewnętrznych”, powiedział Friedrich. Zwrócił uwagę, że artykuł 23 układu z Schengen dopuszcza czasowe wprowadzenie kontroli granicznych w czasie wyjątkowych sytuacji takich jak duże, międzynarodowe konferencje, czy w czasie masowych imprez sportowych jak choćby mistrzostwa piłkarskie. Decyzja to powinna jednak leżeć w gestii poszczególnych państw, a nie w gestii instytucji unijnych.
Dać ludziom poczucie bezpieczeństwa
Otwarta w Świecku „Wspólna Polsko-Niemiecka Placówka” jest kolejnym elementem znakomicie funkcjonującej współpracy Polski i Niemiec. Istnieją już wspólne, polsko-niemieckie patrole, od pięciu lat działa Polsko-Niemieckie Centrum Współpracy Służb Granicznych. „Placówka” jest projektem pilotażowym, zaplanowanym na razie na rok, a jego istotą jest nowatorska na skalę europejską idea – wspólna ochrona wspólnej wewnętrznej granicy UE. W Świecku będzie pracowało 10 polskich i 10 niemieckich funkcjonariuszy, kolejnych 15 w placówce w Zgorzelcu/Ludwigsdorfie. „Jesteśmy przekonani, że projekt ten zracjonalizuje współpracę służb granicznych a mieszkańcom pogranicza da większe, niż dotąd poczucie bezpieczeństwa”, napisali w oświadczeniu szefowie polskiego i niemieckiego MSW.
Poczucie bezpieczeństwa jest mieszkańcom pogranicza potrzebne - dziś bardziej, niż kiedykolwiek. Od Uznamu po Karkonosze nęka ich plaga kradzieży. Łupem złodziei padają niezmiennie samochody, także maszyny budowlane i rolnicze, narzędzia. Sposób kradzieży wskazuje na zorganizowane grupy przestępcze. Tylko w Brandenburgii od przystąpienia Polski do strefy Schengen liczba kradzieży samochodów wzrosła o 250 procent. Drastycznie rośnie też liczba włamań do mieszkań, piwnic, ogródków działkowych. Ze względu właśnie na tę plagę w konsultacjach wzięli udział obok ministrów Cichockiego i Friedricha, szefowie resortów spraw wewnętrznych graniczących z Polską landów Meklemburgii Pomorza-Przedniego, Brandenburgii i Saksonii. Wyjechali usatysfakcjonowani. „Był to bardzo konstruktywny dzień”, stwierdził minister spraw wewnętrznych Brandenburgii Dietmar Woidke. Za najważniejszy efekt spotkania ministrowie uznali zapowiedziane, rychłe podpisanie nowej, polsko-niemieckiej umowy o współpracy policji, służb granicznych i celnych.
Ciąg dalszy nastąpi
Jakkolwiek współpraca funkcjonuje znakomicie, istnieją jeszcze luki. Musimy na przykład poprawić naszą wzajemną komunikację, zwłaszcza pod względem technicznym, stwierdził minister Friedrich. Dlatego jesienią 2012 odbędzie się pierwsze z cyklu regularnych spotkań policji ze strony polskiej i niemieckiej, zarówno policji federalnej jak i krajów związkowych, także służb granicznych, urzędów celnych i prokuratury. Tematem ma być przede wszystkim wypracowanie wspólnej strategii walki z przestępczością w regionach przygranicznych, w tym przestępczości zorganizowanej. Minister Cichocki zwrócił uwagę na szczegóły, jakie utrudniają jeszcze współpracę. Są nimi np. różnice w strukturach służb policyjnych – w Polsce jest ona zcentralizowana, w Niemczech ze względu na system federalny wielowarstwowa. „Myślę, że to jesienne spotkanie pozwoli nam znaleźć dobre mechanizmy bardzo konkretnej, szczegółowej współpracy”, powiedział Jacek Cichocki.
Elżbieta Stasik
red. odp.: Bartosz Dudek