Więcej przymusowych małżeństw i gróźb „honorowych zabójstw”
22 sierpnia 2024Organizacja praw kobiet Solwodi odnotowuje rosnącą liczbę kobiet szukających pomocy z powodu przymusowych małżeństw lub groźby tak zwanych zabójstw honorowych. Jak wynika z jej raportu za rok 2023 opublikowanego w Koblencji, w ubiegłym roku 138 dziewcząt i kobiet skontaktowało się z nią z powodu groźby przymusowego małżeństwa, 113 z powodu faktycznego przymusowego małżeństwa i 117 z powodu groźby zabójstwa w imię zachowania rzekomego „honoru rodziny”.
"W 2023 roku ponownie zaobserwowaliśmy wzrost liczby przypadków przymusowych małżeństw, przemocy i gróźb ze strony rodziny oraz gróźb zabójstw honorowych”, oświadczyła Maria Decker, przewodnicząca organizacji Solwodi w Niemczech.
W 2022 roku, zgodnie z ówczesnym raportem rocznym, organizacja Solwodi musiała poradzić sobie ze 100 przypadkami zagrożeń przymusowymi małżeństwami kobiet i 91 faktycznymi przymusowymi małżeństwami; ponadto 83 kobietom grożono „zabójstwem honorowym”. Określenie to odnosi się do zabójstwa kobiety przez członków jej rodziny, gdy jego ofiara upokorzyła rodzinę poprzez rzekomo niedopuszczalny czyn taki, jak styl życia postrzegany jako „zachodni”. Krytycy odrzucają termin „zabójstwo honorowe”, ponieważ sugeruje on niewłaściwe postępowanie ofiary, co skutkuje odwróceniem relacji sprawca-ofiara.
Przymusowe małżeństwo ma miejsce wtedy, gdy co najmniej jedna osoba jest zmuszona do jego zawarcia wskutek groźby lub faktycznego użycia wobec niej przemocy fizycznej, psychicznej lub emocjonalnej. Zazwyczaj dotyczy to dziewcząt lub młodych kobiet. W Niemczech przymusowe małżeństwo jest przestępstwem zgodnie z § 237 kodeksu karnego i podlega karze pozbawienia wolności do lat pięciu.
Organizacja Solwodi doradza i wspiera kobiety i dzieci, które padły ofiarą handlu ludźmi, prostytucji, przymusowego małżeństwa lub przemocy domowej. Jak wyjaśniła Maria Decker, w ubiegłym roku po raz pierwszy z Solwodi skontaktowało się łącznie 2 tys. 296 kobiet ze 109 krajów. Podkreśliła przy tym, że wsparcie dla kobiet w potrzebie jest nadal pilnie potrzebne.
Międzynarodowa organizacja praw człowieka Solwodi z siedzibą w Koblencji została założona w 1985 roku przez katolicką zakonnicę i działaczkę na rzecz praw kobiet Leę Ackermann (1937-2023). W Niemczech organizacja ta działa w 18 miastach, prowadząc 21 centrów doradczych i 14 schronisk. Solwodi to skrót od „Solidarity with Women in Distress”, czyli „solidarność z kobietami w potrzebie”.
(KNA/jak)
Chcesz mieć stały dostęp do naszych treści? Dołącz do nas na Facebooku!