Niemcy: Brak jednomyślności ws. małżeństw jednopłciowych
26 maja 2015W podjętej na nowo debacie dot. małżeństw homoseksualnych w Niemczech opozycja niezmiennie wywiera presję na rząd federalny. Gregor Gysi z partii Lewica (Die Linke) komentując dla dziennika „Süddeutsche Zeitung” wynik referendum w Irlandii podkreślił, „że fakt, iż jako kraj katolicki, opowiedziała się ona większością głosów za małżeństwami homoseksualnymi jest rewolucją kulturalną” oraz „ że jeszcze do niedawna było to nie do pomyślenia”. Jednocześnie domagał się „by Niemcy bez zwlekania” poszły w ślady Irlandczyków, bowiem w jego opinii „kulturalne wychowanie UE musi nabrać rozmachu”.
Podzielone zdania
Współprzewodnicząca partii Zielonych Simone Peter powiedziała gazecie„Süddeutsche Zeitung”, że referendum w Irlandii ukazało, jak „zacofane są Niemcy, jeśli chodzi o zrównanie praw homoseksualnych związków partnerskich”. Jednocześnie przekonywała, że Niemcy idąc za przykładem Francji, Wlk. Brytanii oraz Hiszpanii powinny otworzyć się na kwestię małżeństw jednopłciowych.
Sprzeciwia się temu konserwatywne skrzydło CDU. Rzecznik klubu CD/CSU ds. polityki rodzinnej Marcus Weinberg (CDU) jest zdania, że „jeśli zachodzi taka potrzeba, kwestię małżeństw homoseksualnych jako politycznie ważną, powinno się w kręgach CDU i CSU najpierw przedyskutować”.
Także wiceprzewodniczący CDU Thomas Strobel podkreślił we wtorkowym wydaniu „Frankfurter Rundschau”, że nie należy zapominać o umowie koalicyjnej, zalecając, „by trzymać się zawartych w niej ustaleń”. Jednocześnie odrzucił propozycję Christine Lüders szefowej federalnego biura ds. przeciwdziałania dyskryminacji, by głosować w Bundestagu bez dyscypliny klubowej.
Poparcie środowisk homoseksualnych
Chadecki Związek Gejów i Lesbijek (LSU) nalega, by CDU otworzyła się na temat partnerstw jednopłciowych. – Jednoznaczny wynik w Irlandii jest sygnałem dla Niemiec oraz tego, że także w kręgach nasze partii musi się coś wydarzyć – powiedział dla Spiegel-Online przewodniczący Związku Alexander Vogt. Jednocześnie wyraził nadzieję, że „Angela Merkel nie będzie zważać na konserwatystów w CDU” i zacznie działać. Jego zdaniem otwarcie się katolickich krajów, takich jak Irlandia czy Hiszpania na małżeństwa jednopłciowe unaocznia, „jak bardzo zmieniło się nastawienie tych społeczeństw”.
Rząd federalny zamierza w nadchodzącą środę (27.05) zająć się sprawą udogodnień dla osób o innej orientacji seksualnej, pomijając jednak kwestię zrównania praw małżeństw homoseksualnych.
afp, dpa/ Alexandra Jarecka