1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Muzułmanin może zostać królem kurkowym. Ale nie do końca

Malgorzata Matzke7 sierpnia 2014

Tradycja jest tradycją i rzadko kiedy potrafi dotrzymać kroku przemianom w społeczeństwie. Turecki muzułmanin królem chrześcijańskich strzelców? To dla niektórych nie do pomyślenia.

https://p.dw.com/p/1Cr0m
Muslimischer Schützenkönig Mithat Gedik & Ehefrau
Mithat Gedik z żonąZdjęcie: picture-alliance/dpa

Muzułmanin Mithat Gedik może zachować tytuł króla kurkowego zdobyty w konkursie strzeleckim jego bractwa kurkowego w Werl w Westfalii. Tak orzekł Związek Niemieckich Historycznych Bractw Kurkowych (BHDS) w środę (6.08) w Leverkusen.

Muslimischer Schützenkönig Mithat Gedik
Bracia strzeleccy nie mieli problemów z jego wiarąZdjęcie: picture-alliance/dpa

"Za Wiarę - Tradycję - Ojczyznę"

"Zarząd BHDS wyrażając swój respekt i w imię integracji naszego brata Mithata Gedika wyjątkowo nie będzie oponować wobec nadanego mu tytułu króla kurkowego w jego bractwie", stwierdzono w oświadczeniu dachowego stowarzyszenia niemieckich towarzystw strzelniczych. Zastrzeżono jednak, że nie dopuszcza się, by sprawował on tę funkcję na szczeblu okręgowym.

Związek BHDS pierwotnie domagał się dymisji króla kurkowego Bractwa św. Jerzego z Werl-Soennern. Ma on na swym sztandarze wypisane hasło "Za Wiarę - Tradycję - Ojczyznę" i jak się podkreśla, statutowo jego członkami mogą być tylko chrześcijanie.

Tak więc nie znaczyło to wiele, że muzułmański brat Gedik ma za żonę katoliczkę i czworo ochrzczonych dzieci.

Fala oburzenia

Pierwotnie nieprzejednane stanowisko BHDS wywoływało w Niemczech falę oburzenia. Głos zabrała nawet federalna placówka walki z dyskryminacją ADS. Szefowa tego urzędu potępiła stanowisko BHDS jako pozbawione tolerancji i dyskryminujące. Wskazała przy tym na statut Związku będącego organizacją użyteczności publicznej, mówiący o tym, że jego celem jest "łagodzenie socjalnych i religijnych napięć w duchu prawdziwego braterstwa".

- Co może lepiej służyć realizacji tego celu, jak nie kurkowy król, będący muzułmaninem? - zapytała.

Głos zabrał także minister rządu krajowego Nadrenii Północnej-Westfalii Guntram Schneider (SPD), który zachowanie BHDS nazwał "jakimś cyrkiem".

Między tradycją a współczesnością

Zmiana stanowiska BHDS w tej sprawie wynika prawdopodobnie z obawy o utratę reputacji i o utratę członków, zbulwersowanych jej konserwatywnym nastawieniem. Nie był to pierwszy przypadek tego rodzaju. W roku 2007 także Emin Oezel z Paderbornu został pierwszym muzułmańskim królem kurkowym w Niemczech. Tuż przed przyznaniem mu tego tytułu Miejskie Towarzystwo Strzeleckie 1831, po długich sporach wystąpiło ze związku BHDS. Oezel: "To znaczy ja zostałem normalnym królem kurkowym", zaznaczył strzelec.

Korzenie BHDS sięgają średniowiecza i jak się zaznacza, pilnym zadaniem dla tego związku powinno stać się pogodzenie tradycji z wymogami współczesności.

ARD / Małgorzata Matzke