Mniej infekcji bakterią EHEC

W Celle (zachodnie Niemcy) odnotowano śmierć dwuletniego chłopca. To pierwsze dziecko, u którego wystąpił zespół hemolityczno-mocznicowy (HUS) wywoływany przez groźny typ bakterii O104:H4 wykryty na produktach spożywczych. Jak podaje „Cellescher Zeitung“, oprócz chłopca w rodzinie zachorował też jego ojciec i dziesięcioletni brat. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo, lecz nie wiadomo nadal, jak doszło do zakażenia.

Według RKI z powodu groźnej infekcji w Niemczech zmarło dotychczas 35 osób. Poza tym wśród ofiar śmiertelnych jest Szwedka, która przebywała z grupą turystów w północnych Niemczech. Trzy czwarte z ponad 3200 zakażeń EHEC/HUS odnotowano w Szlezwiku-Holsztynie, Hamburgu, Dolnej Saksonii i Nadrenii Północnej - Westfalii.

Pierwsze zakażenie bakterią EHEC zarejestrowano 1 maja – wyjaśnił RKI. Od 1 do 12 maja liczba infekcji wyniosła do 18 dziennie, a następnie zaczęła szybko rosnąć, osiągając 23 maja liczbę 155 przypadków zachorowań dziennie. Od tego czasu zaobserwowano stopniowy spadek zachorowań.

Teraz kupuje się więcej warzyw

Po wycofaniu ostrzeżenia przed kupnem pomidorów, ogórków i słaty wzrosło zapotrzebowanie na warzywa w Niemczech. Na rynku warzyw stwierdzono stopniowy wzrost popytu – poinformował Niemiecki Związek Rolników (DBV). Sytuacja unormalizowała się również w północnych Niemczech - powiedział Klaus Dahlke ze Związku Rolników w Szlezwiku-Holsztynie.

Według danych DBV w ostatnich tygodniach sytuacja na rynku warzyw pogorszyła się dramatycznie ze względu na wprowadzone ostrzeżenie przed zakupem surówki (pomidorów, ogórków i sałaty). Obecnie odradza się jedynie spożywania wszystkich rodzajów kiełków.

Niemiecka minister rolnictwa Ilse Aigner broni słuszności ostrzeżeń. Jednocześnie obiecała poszkodowanym rolnikom wsparcie finansowe. Na płaszczyźnie europejskiej, krajowej i landowej będą dyskutowane możliwie najszybsze i najskuteczniejsze formy pomocy – podkreśliła polityk CSU.

tagesschau.de / Monika Skarżyńska

red. odp. Bartosz Dudek