Biały Dom o Musku: „promocja antysemickiej nienawiści"
19 listopada 2023
Podwójny skandal związany z antysemityzmem i nazistowskimi treściami na platformie X oraz z samym jej właścicielem Elonem Muskiem doprowadził do bardzo wyraźnych reakcji w USA. Biały Dom zajął zdecydowane stanowisko w sprawie publicznego poparcia przez multimiliardera antysemickiego wpisu. „Zdecydowanie potępiamy tę nikczemną promocję antysemickiej i rasistowskiej nienawiści, która jest sprzeczna z naszymi podstawowymi wartościami jako Amerykanów" – powiedział rzecznik Białego Domu.
Musk pod ostrzałem
Elon Musk poparł w środę (15.11.2023) post zawierający antysemicką teorię spiskową. Post zawierał między innymi fałszywe twierdzenie, że „nienawiść do białych ludzi" była szerzona przez Żydów. Musk napisał pod postem, że zawiera on „rzeczywistą prawdę".
W późniejszych oświadczeniach Musk nie odszedł od swojego stanowiska, a jedynie nieco je zrelatywizował. Biały Dom ogłosił, że „niedopuszczalne jest rozpowszechnianie ohydnego kłamstwa", "zwłaszcza miesiąc po najbardziej śmiercionośnym dniu dla narodu żydowskiego od czasu Holokaustu". Odnosi się to do ataku terrorystycznego Hamasu na Izrael z 7 października.
Reklamodawcy odchodzą z platformy X
Jednocześnie coraz więcej dużych klientów reklamowych odwraca się od X, następcy Twittera. Według doniesień medialnych, Apple, Disney, Paramount i Warner Group, między innymi, w piątek (17.11.2023) przestały reklamować się na platformie. Studio filmowe Lionsgate również potwierdziło, że reklamy na platformie zostały zawieszone. Wcześniej swoje reklamy na X wstrzymała grupa informatyczna IBM.
Decyzja IBM była bezpośrednio spowodowana faktem, że reklamy firmy pokazywały się blisko nazistowskich postów i antysemickich wypowiedzi. Organizacja Media Matters pokazała, jak reklamy IBM, Apple i firmy programistycznej Oracle pojawiały się na X obok postów z pozytywnymi wypowiedziami na temat Adolfa Hitlera i ideologii nazistów.
Musk w finansowych tarapatach
Sytuacja ekonomiczna X i tak jest już trudna. Musk wielokrotnie przyznawał, że przychody z reklam stanowią zaledwie połowę tego, co w czasach Twittera. Stara się zarobić więcej pieniędzy dzięki ofertom subskrypcji. Według ekspertów nie jest to jednak jeszcze w stanie zrekompensować utraty przychodów z reklam.
Jednocześnie Musk nadal jest najbogatszą osobą na świecie, przynajmniej na papierze, obecnie posiada majątek w wysokości około 219 miliardów dolarów według obliczeń serwisu finansowego Bloomberg. Jednak zdecydowana większość tej kwoty składa się z jego inwestycji w kierowaną przez niego Teslę, producenta samochodów elektrycznych, jak również w jego firmę lotniczą SpaceX. Musk musiał już sprzedać akcje Tesli i zaciągnąć pożyczki w łącznej wysokości około 13 miliardów dolarów na zakup Twittera za 44 miliardy dolarów w październiku ubiegłego roku. Pożyczki te są obecnie obciążeniem dla X i według doniesień medialnych ich obsługa kosztuje około miliarda dolarów rocznie.
(DPA/sier)