1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW
Wolność prasyNiemcy

Białoruś zakazuje działalności Deutsche Welle

30 kwietnia 2024

Władze w Mińsku uznały redakcję białoruską DW za "organizację ekstremistyczną". - Oskarżenia są bezpodstawne – odpowiada dyrektor DW.

https://p.dw.com/p/4fLj1
Białoruski dyktator Aleksander Łukaszenka
Przywódca Białorusi Aleksander Łukaszenka Zdjęcie: Alexander Zemlianichenko/AP/picture alliance

Białoruskie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych zaklasyfikowało redakcję białoruską DW jako „organizację ekstremistyczną” i ogłosiło zakaz nadawania treści DW na wszystkich platformach w całym kraju.

Już w marcu 2022 r., krótko po ataku Rosji na Ukrainę, białoruskie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych uznało treści sekcji białoruskiej DW za „ekstremistyczne”. Decyzja ta doprowadziła teraz do całkowitego zakazu DW w kraju, obejmującego wszystkie platformy, w tym stronę internetową DW, kanał YouTube, kanał Telegram, a także kanały redakcji rosyjskiej DW w mediach społecznościowych.

Białoruskie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych oskarża DW Białoruski o "zagrażanie suwerenności narodowej i bezpieczeństwu publicznemu", a także "dyskredytowanie i obrażanie urzędników".

"Bezpodstawne oskarżenia"

Dyrektor generalny DW Peter Limbourg ostro skrytykował posunięcie białoruskiego rządu: – Zdecydowanie potępiamy decyzję białoruskiego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych. Oskarżenia są bezpodstawne i nie odzwierciedlają realiów pracy naszej białoruskiej redakcji – oświadczył Limbourg.

Peter Limbourg
Dyrektor generalny DW Peter LimbourgZdjęcie: DW

Jak dodał, białoruski reżim obawia się niezależnych mediów i robi wszystko, aby odmówić mieszkańcom Białorusi dostępu do wolnych informacji. – Boją się niezależnych obywateli, którzy mogą formułować własne opinie na temat wydarzeń na Białorusi, w Europie i na świecie. Nie damy się zastraszyć. Zamiast tego ten zakaz motywuje nas do cięższej pracy, aby zapewnić każdemu dostęp do naszych treści i otrzymywania bezpłatnych informacji – powiedział.

Na decyzję władz w Mińsku zareagowało także niemieckie Ministerstwo Spraw Zagranicznych. Na portalu X resort napisał, że rządzący w Mińsku ze wszystkich sił starają się zastraszyć i uciszyć dziennikarzy i media. „Zakaz Deutsche Welle na Białorusi to kolejny element w zestawie narzędzi represji Łukaszenki. Prawdy nie da się zakazać – czytamy.

Kroki podjęte przez białoruski rządu przeciwko DW mogą mieć poważne konsekwencje dla pracy redakcyjnej: Jakakolwiek współpraca z DW na Białorusi może teraz zostać uznana za przestępstwo kryminalne, narażając osoby, które dzielą się informacjami z zespołem redakcyjnym na długie wyroki więzienia.

(DW)

Charków. Elektrycy ryzykują życie