Fryburg pokazuje, jak policja dba o bezpieczeństwo
24 listopada 2018Ubiegłej nocy we Fryburgu policja rozpoczęła szeroko zakrojone kontrole i akcje pościgowe. W sześć tygodni po domniemanym zbiorowym gwałcie, dokonanymi na 18-latce, która po zabawie w dyskotece została zgwałcona przez kilku mężczyzn, policja wzmogła patrole i kontrole w mieście. Ubiegłej nocy zaczęła się taka akcja z udziałem kilkuset policjantów.
Jak wyjaśnił rzecznik policji, przez całą noc w licznych punktach miasta policja kontrolowała osoby i pojazdy, zatrzymując przy tym kilka osób. W akcji uczestniczyli także funkcjonariusze policji federalnej i śledczy Krajowego Urzędu Kryminalnego.
Regularne akcje
Jak zaznaczył szef policji we Fryburgu Bernhard Rotzinger, który sam także uczestniczył w akcji, tego typu obławy i kontrole w przyszłości będą prowadzone regularnie. Mają zapobiec przestępstwom i pomóc w wyjaśnieniu czynów oraz podnieść poczucie bezpieczeństwa u mieszkańców miasta.
W połowie października we Fryburgu doszło do domniemanego zbiorowego gwałtu z udziałem co najmniej ośmiu mężczyzn. Wśród podejrzanych jest siedmiu uchodźców w wieku od 19 do 29 lat i 25-letni Niemiec. Czyn ten wywołał w mieście ogromne poruszenie i antyimigranckie protesty oraz kontrdemonstracje. Policja, władze Badenii-Wirtembergii i miasto Fryburg uchwaliły po tym zajściu pakiet bezpieczeństwa przewidujący wzmożoną obecność policji i kontrole.
W roku 2016 także we Fryburgu zgwałcona i zamordowana została studentka Maria L. Jej zabójca Hussein K., który przybył do Niemiec jako uchodźca, w roku 2018 został skazany na dożywocie za morderstwo i szczególnie brutalny gwałt.
dpa/ma