Uroczystości ku pamięci ofiar zamachu z 1972 roku niepewne
13 sierpnia 2022Po wielotygodniowym sporze o dalsze wypłaty odszkodowań, krewni izraelskich ofiar zamachu w czasie letnich igrzysk olimpijskich w Monachium w 1972 roku odwołują swój udział w uroczystościach upamiętniających tragedię 5 września. Ankie Spitzer, rzeczniczka rodzin ofiar, powiedziała francuskiej agencji FP, że wezwali również państwo izraelskie do bojkotu uroczystości.
W liście do premiera Bawarii Markusa Soedera bliscy ofiar napisali: „50 lat szkalowania, kłamstw, upokorzeń i odrzucenia przez rząd niemiecki, a w szczególności władze Bawarii to dla nas naprawdę więcej niż wystarczająco”.
W zamachu 50 lat temu palestyński oddział terrorystów wtargnął na teren igrzysk w Monachium i wziął jako zakładników członków izraelskiej drużyny. Podczas ataku i następnie nieudanej akcji uwolnienia zginęło jedenastu izraelskich sportowców i niemiecki policjant.
Niemiecki rząd gotowy do dalszych rozmów
Rząd niemiecki zareagował z ubolewaniem na stanowisko bliskich ofiar zamachu. Rzecznik rządu Steffen Hebestreit powiedział w Berlinie, że rząd jest gotów do dalszych rozmów i ma nadzieję, że uda się znaleźć rozwiązanie tak, aby rodziny ofiar mogły zdecydować się na udział w uroczystościach upamiętniających.
W ostatnich tygodniach nasilił się spór o wysokość odszkodowań, jakie państwo niemieckie ma wypłacić krewnym ofiar. Przedstawicielka ocalałych Ankie Spitzer, której mąż Andre należał do izraelskiej reprezentacji sportowców i został zamordowany w 1972 roku, powiedziała, że władze niemieckie obiecały publiczne przeprosiny i otwarcie archiwów dotyczących zamachu. Tłumaczyła, że nadal jednak nie ma porozumienia w sprawie odszkodowań według „międzynarodowych standardów”.
Nowa niemiecka propozycja odszkodowań miałaby wynosić dziesięć milionów euro do podziału między 23 najbliższych krewnych ofiar i obejmować już wypłaconą kwotę 4,5 miliona euro. Władze miały poinformować rodziny, że odszkodowania muszą być proporcjonalne w stosunku do kwot otrzymywanych przez ofiary innych zamachów w Niemczech. Ankie Spitzer uważa to porównanie za niewłaściwe, ponieważ jej zdaniem w przypadku innych zamachów terrorystycznych, władze niemieckie – inaczej niż w 1972 roku – nie ponosiły winy.
Z kolei pełnomocnik niemieckiego rządu ds. antysemityzmu, Felix Klein, mówi o uczciwej ofercie niemieckich władz. – Jest to górna granica tego, co dziś zostałoby wypłacone w przypadku ofiary przestępstwa terrorystycznego – powiedział w rozmowie z Redaktionsnetzwerk Deutschland (RND). Do tego, jak zaznaczył, dochodzi gotowość do powołania komisji historyków i ponownej oceny ówczesnych wydarzeń z perspektywy historycznej i politycznej. Rząd Niemiec jest gotów przyjąć propozycje dotyczące składu komisji.
Odwołanie uroczystości brane pod uwagę
W sobotę (13.08.2022) pełnomocnik Bawarii ds. antysemityzmu Ludwig Spaenle w rozmowie z RND rozważył odwołanie uroczystości.
– Trzeba sprawdzić, czy po odwołaniu uczestnictwa rodziny (ofiar) upamiętnienie może się jeszcze odbyć – stwierdził. Dodał także, że nie może dojść do tego, by „uroczystości te stały się groteską”.
(AFP, DPA/gwo)