Zamach bombowy w Ansbach. "Podłoże islamistyczne"
25 lipca 2016Zamachowiec miał zamiar wtargnąć na dziedziniec, na którym odbywał się festiwal rockowy z ponad dwutysięczną publicznością. Nie został wpuszczony, ponieważ nie miał biletu. Stąd około godz. 22 zdetonował ładunek wybuchowy przy wejściu. Bomba ukryta była w plecaku, w którym znajdowały się również gwoździe.– Gdyby udało mu się wejść na koncert byłoby z pewnością więcej ofiar – stwierdził zastępca komendanta okręgowego policji w Norymberdze Roman Fertinger.
Islamistyczne materiały
Analiza komputera należącego do zamachowca wykazała, że znajdowały się tam materiały o treści islamistycznej. Wskazuje to wyraźnie na to, że zamach może mieć podłoże islamistyczne - powiedział w poniedziałek (25.07.16) po południu szef MSW Bawarii Joachim Herrmann.
Wiadomo, że sprawca przybył do Niemiec z Syrii w 2014 roku. Jego podanie o azyl zostało odrzucone, miał być wkrótce deportowany do Bułgarii na podstawie tzw. procedury dublińskiej, ponieważ w kraju tym najpierw złożył on podanie o azyl, które zostało rozpatrzone pozytywnie. Według informacji podanych przez niemieckie władze, miał też dwa razy próbować dokonać samobójstwa oraz przebywał w klinice psychiatrycznej. Był również notowany przez policję z powodu drobniejszych przestępstw.
"To nie do zaakceptowania"
Jego bawarski kolega Joachim Hermann zaapelował jednak już teraz o podjęcie odpowiednich środków. – Trzeba zdać sobie sprawę z tego, że obok wielu uchodźców, którzy doświadczyli okrutnego losu, do naszego kraju przyjeżdżają lub przyjechali już ludzie, którzy stanowią prawdziwe niebezpieczeństwo dla mieszkańców naszego kraju. To nie do zaakceptowania – podkreślił polityk CSU. Dodał, że należy wcześniej deportować uchodźców, którzy są niebezpieczni.
DPA / Bartosz Dudek