Wzięte dziewczyny
2 stycznia 2010Pomimo zapowiedzi i obietnic ze strony polityków, w Niemczech niewiele jak dotąd zmieniło się w zakresie opieki nad starszymi ludźmi. Kto musi zorganizować opiekę dla niedołężnych osób, ten wciąż zdany jest na bardzo kosztowne usługi niemieckich firm i organizacji charytatywnych, albo organizuje prywatnie pomoc korzystając z opiekunek z Polski, czy innych krajów Europy Środkowej i Wschodniej. Ich usługi są znacznie tańsze, co sprawia że coraz większy jest też popyt na nie.
Przykładem firmy, która owocnie działa na tym polu jest agencja "Hausengel" z Ebdorfergrund-Heskem w Hesji. Ponieważ 80 proc. zatrudnianych za jej pośrednictwem opiekunek jest z Polski, połowę 28-osobowego zespołu agencji stanowią także Polacy. Agencja pracuje po stronie polskiej z pośrednikami, przewoźnikami autobusowymi i.in. oferując kandydatkom do podjęcia pracy w Niemczech pełną opiekę. Mogą one liczyć na pomoc przy załatwianiu niezbędnych formalności, dojazdach, pierwszych kontaktach i aklimatyzowaniu się w nowym miejscu. Agencja zorganizowała także specjalny awaryjny telefon, pod który można zgłaszać się w szczególnych wypadkach.
Niezaspokojony popyt
Z pośrednictwa agencji skorzystało już 600 rodzin, a co miesiąc przybywa 50 dalszych - mówi szef firmy "Hausengel" Simon Wenz. Od stycznia 2010 roku planuje zatrudnienie w niemieckiej centrali dodatkowych osób mówiących po litewsku i węgiersku - dla rozszerzenia działalności na te kraje. Zamierza też uruchomić filie we Wrocławiu i Poznaniu. 3-osobowe biura informować będą na miejscu osoby chętne do podjęcia pracy opiekunki w Niemczech. Wynagrodzenie za tę pracę - przy pełnym ubezpieczeniu w ZUSie wynosi od 900 do 1200 euro miesięcznie. Od kandydatek wymaga się podstawowej znajomości języka niemieckiego. "Chociaż był już przypadek, że opiekunkę nieznającą języka zaangażowało małżeństwo nauczycieli języka niemieckiego - i przy ich pomocy osoba ta opanowała podstawy języka" - opowiada Simon Wenz.
"Chcemy sprostać zapotrzebowaniu na opiekunki dla seniorów, jakie istnieje w Niemczech. Chcemy też podnieść jakość opieki, zabiegając o transparencję i rzetelną informację. Tylko tą drogą możemy uświadomić wszystkim zainteresowanym osobom, jakie są szanse i ryzyka tej pracy, jakie kto ma prawa i obowiązki. Chcemy ludzi optymalnie przygotować"- podkreśla szef agencji "Hausengel".
dpa / Małgorzata Matzke
red. odp.: Marcin Antosiewicz