Wybory w cieniu przemocy
20 sierpnia 2009Kanclerz Angela Merkel określiła wybory w Afganistanie „ważnym etapem na drodze demokratycznego rozwoju kraju”. Przebieg głosowania dowodzi, że w Afganistanie wiele się zmieniło. Minister spraw zagranicznych Frank-Walter Steinmeier wypowiedział się z uznaniem o zaangażowaniu i samodzielności Afgańczyków w organizacji wyborów. Po latach terroru i wojny ludzie udali się do urn wyborczych. „Już to jest wyrazem ich demokratycznego nastawienia” – podkreślił szef dyplomacji niemieckiej.
Po wyborach liczebność żołnierzy Bundeswehry się nie zmieni
Aktualnie w misji międzynarodowych sił pokojowych ISAF w Afganistanie uczestniczy około 4.200 niemieckich żołnierzy. Górna granica, wyznaczona przez mandat Bundestagu, wynosi 4.500. „I po wyborach w tym kraju ta wysoka liczba nie ulegnie zmianie” – podkreślił dziś (20.08.09) w wywiadzie dla telewizji ARD minister obrony Franz Josef Jung. „To jest niezbędne między innymi z tego powodu, że i w rejonie Kundus sytuacja bezpieczeństwa znacznie się pogorszyła”.
Minister Jung jest przekonany, iż dzięki obecności żołnierzy ISAF i podjętym środkom bezpieczeństwa, stworzono warunki zapewniające spokojny przebieg głosowania. Wyraził nadzieję, że przebieg i wyniki wyborów przyczynią się do dalszej stabilizacji Afganistanu i tym samym nie zajdzie potrzeba wysłania do tego kraju dalszych żołnierzy Bundeswehry. Franz Josef Jung ocenia, że przesłanką trwałej stabilizacji tego kraju jest zwiększenie liczebności armii afgańskiej do ponad 130 tysięcy żołnierzy; tyle samo liczyć powinny siły policyjne.
Zaległości w szkoleniu afgańskiej policji
Do tej pory, między innymi przy wsparciu strony niemieckiej, wyszkolono około 90 tysięcy afgańskich żołnierzy. Minister Jung przyznał, że w zakresie szkolenia afgańskich sił policyjnych istnieją znaczne zaległości. „Upłynie jeszcze pięć do dziesięciu lat, zanim Afganistan będzie mógł sam zadbać o swoje bezpieczeństwo” – powtórzył swoją opinię sprzed kilku dni minister Jung.
Z ogólnej liczby 4.200 żołnierzy w Afganistanie zdecydowana większość stacjonuje na północy kraju. Największą bazą jest Masa-i-Sharif (2.600). 650 stacjonuje w Kundus, 450 w Feysabad. Dalszych 340 niemieckich żołnierzy odbywa służbę w Kabulu, około 100 w uzbeckiej bazie Termes. W okresie trwania misji śmierć poniosło 35 żołnierzy Bundeswehry. Udział Niemiec w misji ISAF pochłonął dotąd 2,9 miliarda euro. W tym roku dojdzie około 500 milionów.
Afganistan największym odbiorcą niemieckiej pomocy rozwojowej
Na projekty w ramach pomocy rozwojowej i odbudowy Afganistanu rząd federalny w Berlinie przeznaczył w latach 2002 – 2010 pond 1,2 miliarda euro. Do sierpnia bieżącego roku wypłacono 830 milionów. W tym roku Afganistan otrzyma 170 milionów euro. Kraj ten jest tym samym największym odbiorcą niemieckiej pomocy rozwojowej.
(bs/jr/rtr/ap/dpa)