Prezydent RFN otwarcie krytykuje swego tureckiego gościa
28 września 2018Podczasoficjalnego przyjęcia wydanego w piątek (28.09.2018) wieczorem na cześć tureckiego prezydenta Recepa Tayyipa Erdogana w Berlinie prezydent Niemiec Frank-Walter Steinmeier ubolewał z powodu silnej presji wywieranej przez tureckie władze na społeczeństwo obywatelskie, prześladowań i przetrzymywania w więzieniu krytyków reżimu.
– Mam nadzieję, Panie Prezydencie, że rozumie Pan, że nie przechodzimy nad tym do porządku dziennego – powiedział prezydent Niemiec pod adresem swojego oficjalnego gościa.
Prawa człowieka i praworządność
– Obecnie niepokojąco wiele osób z Turcji szuka u nas schronienia przed coraz większą presją wywieraną na społeczeństwo obywatelskie – powiedział Steinmeier. – Jako prezydent tego kraju martwię się o niemieckich obywateli, którzy z politycznych powodów są przetrzymywani w więzieniu w Turcji. Tak samo martwię się o tureckich dziennikarzy, związkowców, prawników, intelektualistów i polityków, którzy wciąż jeszcze są osadzeni. Chcielibyśmy, żeby doszło do pojednania ostrych społecznych przeciwieństw na gruncie praw człowieka i praworządności– zaznaczył.
Prezydent RFN zaapelował do tureckiego gościa o działania budujące zaufanie, które umożliwiłyby nowy początek w dwustronnych relacjach Niemiec i Turcji. Mówił przy tym o „irytacjach ubiegłych miesięcy, które nie zostały jeszcze przezwyciężone”.
Turcja ważna jako partner
– Sama tylko wizyta oficjalna nie jest w stanie przywrócić normalności. Może być to tylko początek drogi, która przez wiele konkretnych kroków może doprowadzić do zbudowania nowego zaufania – mówił, podkreślając, że z tego względu przyjmuje on z zadowoleniem wszystkie starania, które „pomagają w przywróceniu naszych tradycyjnie dobrych relacji po miesiącach pełnych konfliktów”. – Takimi zabiegami może być otwarta rozmowa o tym, co nas dzieli. Turcja jest ważna jako partner np. w zabiegach na rzecz pokoju na Bliskim i Środkowym Wschodzie, w walce z terroryzmem i w rozwiązaniu kryzysu migracyjnego.
Pokolenia tureckich imigrantów
Frank-Walter Steinmeier w swoim wystąpieniu z uznaniem wyrażał się o ogromnych zasługach prawie 3 mln. osób pochodzenia tureckiego, żyjących w Niemczech.
– Jestem dumny i pełen wdzięczności, że jestem prezydentem tak różnorodnych i otwartych na świat Niemiec, gdzie całe pokolenia tureckich imigrantów pozostawiły swoje ślady, gdzie Turcy znaleźli swój dom, w kraju, gdzie panuje wolność i praworządność.
Prezydent Turcji odbywa obecnie 3-dniową wizytę oficjalną w Niemczech. W piątek przebywał w Berlinie, gdzie powitany został z honorami wojskowymi. Spotkał się także z kanclerz Merkel. W sobotę przybędzie do Kolonii, gdzie będzie uczestniczył między innymi w otwarciu największego meczetu w Niemczech.
afp/ma