Ofensywa Szumowskiej na Berlinale
19 stycznia 20137 lutego startuje Berlinale*, festiwal, który przez lata stał się nie tylko jednym z najznakomitszych ekranów Europy, ale również olbrzymią platformą europejskiego przemysłu filmowego: European Film Market, Berlinale Co-Production Market, Berlinale Talent Campus i World Cinema Fund to tylko niektóre z licznych instytucji okołofestiwalowych, dzięki którym pozyskuje się środki na realizację projektów, koproducentów czy dystrybutorów..
W wyścigu o najbardziej pożądane trofeum, Złotego Niedźwiedzia, wystartuje 19 obrazów, m.in. „Nocny pociąg do Lizbony" duńczyka Billea Augusta, z obsadą światowje rangi: Jeremy Irons, Charlotte Rampling, Christopher Lee, Martina Gedeck oraz najnowszy thriller Stevena Soderbergha, „Skutki uboczne", w którym zagrali Jude Law, Rooney Mara oraz Catherine Zeta-Jones. Przewodnictwo w międzynarodowym jury 63. edycji festiwalu obejmiereżyser Wong Kar Wai z Hongkongu („As Tears go by”, „Days of Being Wild” ), wielokrotny laureat, m.in. w Cannes oraz Europejskiej Akademii Filmowej EFA. Oficjalna strona festiwalu nie podaje jeszcze pozostałych członków kapituły.
Zobacz historię festiwalu Berlinale [ZDJECIA] >>
Ofensywa Szumowskiej na Berlin trwa
Przez dziesięciolecia organizatorzy festiwalu stawiali na dzieła renomowanych twórców kina, stąd na konkursowy ekran – o ile w ogóle – trafiały jedynie dzieła mistrzów polskiego kina: „Tatarak” Andrzeja Wajdy czy „Trzy kolory: Biały" Krzysztofa Kieślowskiego. Tymczasem w tym roku właśnie w Berlinie, w ramach tego prestiżowego festiwalu odbędzie się światowa premiera nowego obrazu Małgorzaty Szumowskiej „W imię..." („In the name of"). Polska reżyserka staje w szranki rywalizacji o Złotego Niedźwiedzia z takimi tuzami kina jak Ulrich Seidl czy Gus Van Sant.
„In the name of” to trzeci pełnometrażowy film fabularny Szumowskiej, którym polska reżyserka chce zdobyć Berlin. Szanse na międzynarodową reklamę, a w konsekwencji laury, są o tyle realne, że po raz pierwszy jej film trafił do głównego konkursu, podczas gdy prezentowany w ubiegłym roku „Sponsoring” pokazany został w pozakonkursowej sekcji Panoram. W tym roku berlińska publiczność zobaczy więc historię pewnego księdza (w tej roli Andrzej Chyra), zaangażowanego w pracę z młodzieżą z marginesu, a jednocześnie skrzętnie ukrywającego przed światem swoją przeszłość i namiętność wobec pewnego chłopca (Mateusz Kościukiewicz).
Inne akcenty polskie
Również Katarzyna Rosłaniec, autorka „Galerianek” ma zamiar wypłynąć na szersze wody: w ramach festiwalowych prezentacji Generation14 plus oraz bloku Panorama zostanie zaprezentowany jej najnowszy film „Bejbi blues". W kategorii Forum zostanie pokazany obraz Marcina Malaszczaka „Sieniawka", będący koprodukcją niemiecko-polską.
Shooting Star
Tradycyjnie kapituła festiwalu przyzna tytuły Shooting Star dziesięciu młodych, dobrze zapowiadających się europejskich aktorów i aktorek. W ubiegłym roku to wyróżnienie otrzymał m.in. Jakub Gierszał, który pokazał spektrum swoich możliwości aktorskich w filmach „Wszystko, co kocham" i "Sala samobójców". Tytuł Shooting Star otrzymali także w latach poprzednich Agnieszka Grochowska (2007) i Agata Buzek (2010).
Czy berlińskiej publiczności i jury spodoba się „W imię...", polska wersja nakręconego przed laty oscarowego „Brokeback Mountain", jak mówią o obrazie ci, którzy go już widzieli - okaże się wkrótce. Wygranych poznamy 17 lutego.
dapd/berlinale.de/ Agnieszka Rycicka
red.odp.: Małgorzata Matzke
*Berlinale – Międzynarodowy Festiwal Filmowy w Berlinie nazywany też, jest jednym z najbardziej prestiżowych międzynarodowych festiwali filmowych w Europie i świecie, który odbywa się w lutym każdego roku. Pierwsza edycja festiwalu miała miejsce w 1951 roku.