Umowa migracyjna UE i Egiptu: 7,4 mld euro na współpracę
18 marca 2024– Dzień podpisania naszej wspólnej deklaracji o strategicznym i wszechstronnym partnerstwie stanowi historyczny kamień milowy – powiedziała przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen na konferencji prasowej w Kairze. W weekend udała się do Egiptu w towarzystwie kilku europejskich szefów rządów. Tam podpisała z prezydentem Egiptu Abdelem Fattahem al-Sisim deklarację w sprawie umowy partnerskiej o wartości 7,4 miliarda euro.
Dokument ma wzmocnić dialog polityczny między tym północnoafrykańskim państwem a Unią Europejską, ale także wsparcie reform w kraju znajdującym się w trudnej sytuacji gospodarczej. Do roku 2027 pięć miliardów euro ma zostać przyznane w formie pożyczki. Kolejne 1,8 mld euro ma zostać zainwestowane w różne obszary, jak transformacja energetyczna i rozwój transmisji danych. Łącznie 600 mln euro ma zostać przyznane w formie dotacji.
Współpraca ma się również odbywać w obszarach walki z terroryzmem oraz migracji. W szczególności zwalczane mają być przyczyny nielegalnej migracji i ułatwiane legalne szlaki migracyjne do UE. Na zarządzanie migracją przeznaczono 200 mln euro dotacji.
Współpraca migracyjna z Egiptem
Porozumienie to nie jest w zasadzie niczym nowym, zwłaszcza w odniesieniu do współpracy w zakresie zarządzania migracją, jak twierdzi w rozmowie z DW Victoria Rietig, szefowa programu migracyjnego w Niemieckiej Radzie Stosunków Zagranicznych. UE i Egipt bowiem współpracują w tej dziedzinie od kilku lat.
Od roku 2004 istnieje układ o stowarzyszeniu między UE a Egiptem, który reguluje ich stosunki. Według Komisji Europejskiej w obszarze zarządzania migracjami zatwierdzono dotychczas łącznie 171 mln euro. Pieniądze te zostaną wykorzystane na wsparcie Egiptu w zarządzaniu granicami, walce z handlem ludźmi i przemytem oraz na promowanie dobrowolnych powrotów migrantów.
Według Agencji ONZ ds. Uchodźców (UNHCR) prawie pół miliona osób zarejestrowano jako uchodźców w Egipcie. Powodem zawarcia nowej umowy były również obawy o wzrost liczby osób przybywających do UE.
– Z europejskiej perspektywy współpraca z Egiptem w zakresie kontroli migracji jest większym sukcesem niż z innymi krajami – stwierdziła Victoria Rietig w wywiadzie dla DW. Według badaczki migracji dzieje się tak, ponieważ „egipski reżim jest w stanie zapewnić, że liczba łodzi wypływających z Egiptu jest bardzo niska dzięki znacznie surowszym kontrolom”. Według niej powodem tego jest fakt, że Egipt jest autorytarnym reżimem, który wykorzystuje środki wojskowe i nie interesuje się prawami człowieka.
Problemy z prawami człowieka
Od roku 2014 Egiptem autorytarnie rządzi Abdel Fattah al-Sisi. Amerykański think tank Freedom House wskazuje na łamanie praw człowieka, na przykład aresztowania politycznie oraz ograniczenie wolności prasy i prawa do zgromadzeń.
Anthony Dworkin z think tanku Europejska Rada Spraw Zagranicznych (ECFR) uważa sytuację w zakresie praw człowieka w Egipcie za problematyczną i niepokojącą. Wprawdzie ostatnio egipski rząd próbował przedstawić to inaczej, jak mówi ekspert, ale państwa europejskie nie powinny dać się zwieść tym próbom i nadal dążyć do poprawy.
To nie pierwszy raz, kiedy UE zawarła takie porozumienie z państwem, którego zgodność ze standardami humanitarnymi budzi wątpliwości. W ubiegłym roku UE osiągnęła z Tunezją podobne porozumienie, którego wdrożenie – jak się okazało – sprawia problemy. Istnieje również porozumienie migracyjne z Mauretanią.
Geopolityczne interesy UE
Niemniej jednak UE ma dobre powody, by zawrzeć porozumienie z Egiptem. Są one przede wszystkim natury geopolitycznej.
– Jeśli nie będziemy współpracować z Egiptem, kto będzie to robił? – pyta Victoria Rietig w rozmowie z DW. Jeśli Europa będzie mniej współpracować z tym krajem, powstanie „geopolityczna próżnia”, którą wypełnią Rosja, Chiny oraz kraje Zatoki Perskiej.
Na początku tego miesiąca Międzynarodowy Fundusz Walutowy zgodził się zwiększyć pożyczkę dla Egiptu do ośmiu miliardów dolarów, jak poinformowała agencja Reuters. Krótko przed tym, Zjednoczone Emiraty Arabskie ogłosiły zainwestowanie 35 miliardów dolarów w egipską gospodarkę. Kraj ten przeżywa kryzys gospodarczy i cierpi z powodu wysokiej inflacji.
Gracz w konflikcie bliskowschodnim
– Dla Egiptu ta współpraca z UE jest tylko jedną z wielu – podkreśla Victoria Rietig. Anthony Dworkin również uważa, że to głównie UE chce się zaangażować. Jego zdaniem jest to przede wszystkim umowa gospodarcza. Służy również uznaniu roli, jaką Egipt odgrywa w zarządzaniu migracją.
Ponadto Egipt ma obecnie wyjątkowe znaczenie geostrategiczne dla UE. Kraj ten bowiem odgrywa decydującą rolę dla stabilności i bezpieczeństwa w regionie, jak w niedzielę (17.03.2024) podkreśliła Ursula von der Leyen. Egipt graniczy od południa ze Strefą Gazy i chce mediować w konflikcie na Bliskim Wschodzie. Przewodnicząca Komisji Europejskiej wyraźnie pochwaliła „osobiste zaangażowanie” prezydenta al-Sisiego w zawieszenie broni.
Artykuł ukazał się pierwotnie nad stronach Redakcji Niemieckiej DW.
Chcesz komentować nasze artykuły? Dołącz do nas na Facebooku! >>