UEFA: Kontrowersyjna ukraińska koszulka to nie problem
7 czerwca 2021Przedstawiając projekt koszulki na mistrzostwa Europy w piłce nożnej, ukraińska federacja piłkarska wywołała wrzawę i gniewne protesty z Moskwy. Widnieją na nich granice Ukrainy obejmujące Krym, który został zaanektowany przez Rosję. Dodatkowo można odczytać hasła patriotyczne. Prezes ukraińskiej federacji Andrej Pawełko zamieścił na Facebooku zdjęcie żółto-niebieskiego stroju, pisząc, że tym razem piłkarze wystąpią w „specjalnych strojach".
Ścisła separacja
„Wierzymy, że sylwetka Ukrainy da siłę piłkarzom, bo będą walczyć za całą Ukrainę" - wyjaśnił. Mistrzostwa Europy 2020, przełożone z powodu pandemii koronawirusa, odbędą się w 11 miastach, w tym w Sankt Petersburgu, od 11 czerwca do 11 lipca. Jednak rosyjska „Sbornaja" i drużyna Ukrainy zagrają w różnych grupach i nie spotkają się bezpośrednio nawet w 1/8 finału.
Europejski Związek Piłki Nożnej UEFA również zwraca uwagę na ten rozdział przeciwników politycznych w europejskich pucharach. Tak długo jak to możliwe, drużyny rosyjskie i ukraińskie są tak losowane, aby uniknąć zamieszek i dalszych konfliktów. UEFA nie widzi problemu z wyglądem ukraińskiej koszulki: „Koszulka reprezentacji Ukrainy (i wszystkich innych drużyn) na EURO 2020 została zatwierdzona przez UEFA zgodnie z obowiązującymi przepisami dotyczącymi sprzętu" - napisano w odpowiedzi na pytanie DW.
Oprócz Krymu, na koszulkach widnieją także kontrolowane przez prorosyjskich separatystów regiony Doniecka i Ługańska. Obok nich widnieją słowa: „Chwała Ukrainie! Chwała bohaterom!". To patriotyczne zawołanie było motywem przewodnim demonstrantów, którzy podczas protestów w 2014 roku obalili Wiktora Janukowycza, byłego władcę Ukrainy wspieranego przez Kreml.
Złość Rosji
Na ostrą odpowiedź Moskwy nie trzeba było długo czekać: Rosjanie zareagowali na projekt gniewem i drwiną. Zdaniem rzeczniczki rosyjskiego MSZ Marii Zacharowej, Ukraina najwyraźniej „połączyła terytorium ukraińskie z rosyjskim Krymem". Powiedziała, że projekt przypomina jej technikę sztuki „trompe l'oeil", w której oko jest oszukiwane i tworzona jest „iluzja niemożliwego".
Ponadto kilku rosyjskich deputowanych oskarżyło Kijów o upolitycznianie piłki nożnej. - To jest całkowicie niestosowne - powiedział kanałowi Russia Today polityk Dmitrij Świszczew. I dodał: „W takim razie nasi piłkarze powinni wyjść na boisko w koszulkach z zarysem rosyjskiego imperium, w skład którego wchodzą Polska, Ukraina i Finlandia".
(AFP/sier)
Chcesz skomentować ten artykuł? Dołącz do nas na facebooku! >>