TSUE: Niemcy winne zanieczyszczenia powietrza w miastach
3 czerwca 2021Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) skazał Niemcy za nadmierne poziomy tlenku azotu w powietrzu. Niemcy naruszyły odpowiednią dyrektywę UE z 2010 r. - zdecydowali w czwartek (3.06.) sędziowie w Luksemburgu. Na razie z werdyktem nie wiążą się żadne kary ani sankcje. Decyzja była oczekiwana, ponieważ w Niemczech granica 40 mikrogramów na metr sześcienny powietrza była od lat wyraźnie przekraczana w wielu miastach.
Sąd badał sprawę w okresie od 2010 do 2016 r. W 2016 r. poziom tlenku azotu aż w 90 niemieckich miastach był wyższy od dozwolonego.
Główną przyczyną zanieczyszczenia powietrza są spaliny z silników diesla. Postępowanie przeciwko Niemcom wszczęto w 2018 r. W sumie Komisja Europejska pozwała wtedy pięć państw UE: Francję, Węgry, Włochy, Rumunię i Wielką Brytanię. Francja została skazana w 2019 r.
Strefy bez diesli działają
W międzyczasie sytuacja w Niemczech zdążyła się jednak poprawić. Ostatnio już tylko w sześciu miastach zanieczyszczenie tlenkiem azotu przekraczało wartość graniczną. Poprawa wynika m.in. z modernizacji oprogramowania w starszych modelach. W niektórych miastach wprowadzono też strefy zamknięte dla starych diesli.
Kary na Niemcy mogą być teraz nałożone w drugiej procedurze, jeśli wystąpi o nią Komisja Europejska. Niemiecki rząd ma nadzieję, że biorąc pod uwagę postępy w kontroli zanieczyszczenia powietrza uda mu się tego uniknąć.
Według Europejskiej Agencji Środowiska emisje tlenków azotu były w 2018 r. odpowiedzialne za ok. 9 tys. przedwczesnych zgonów w Niemczech.
(RTR,AFP/gsz)