Süddeutsche Zeitung: Na pojednaniu Polski z Rosją skorzysta cała Europa
19 kwietnia 2010„Mimo utrudnień komunikacyjnych na pogrzebie stawili się przedstawiciele wielu rządów, a przywódcy państw sąsiednich obecni byli niemal w komplecie. Niezależnie personalnych przesłanek przybyłych na ceremonię gości, ich liczny udział dowodzi, jak bardzo zintegrowana jest nowoczesna Polska z demokratyczną Wspólnotą Europejską. Z ich obecności wypływa nadzieja na świetlaną przyszłość. W pierwszej linii dotyczy to stosunków polsko - rosyjskich. Obu narodom należałoby życzyć, aby empatia okazana w ostatnich dniach przez stronę rosyjską doprowadziła do trwałego pojednania. Pojednania, na którym skorzystałaby cała Europa. Polska w żadnym razie nie jest sama”.
„Światełko nadziei w polskiej tragedii”
Jakie szanse po śmierci prezydenta Kaczyńskiego otwierają się dla kultury politycznej Polski i wizerunku Rosji? – zastanawia się Andrzej Byrt na łamach dzisiejszego wydania SZ.
„Katastrofa pod Smoleńskiem całkowicie zmieniła polityczny krajobraz w Polsce i poza nią", pisze autor. „Rozmiar i symbolika tej tragedii poruszyła także wschodnich sąsiadów, którzy jak dotychczas okazywali prawie zerowe zainteresowanie wyjaśnieniem sprawy Katynia (1940). „Tak, to było przestępstwo”- powiedzieli o zbrodni w Katyniu w ostatnich dniach zarówno prezydent Miedwiediew jak i premier Putin. „Być może ten przełom doprowadzi do wewnętrznej „transpozycji" dziedzictwa Stalina. Gdyby tak się stało, Rosjanie zyskaliby nie tylko w oczach Polski, ale całego świata. To byłoby olbrzymie pośmiertne zwycięstwo Lecha Kaczyńskiego, olbrzymi wkład w pojednanie polsko - rosyjskie”- napisał Byrt.
W takt „Metamorfozy” Ryszarda Straussa
Niemiecki dziennik w detalach opisuje przebieg ceremonii pogrzebowej i listę wielkich nieobecnych. Korespondent gazety, Thomas Urban, zastanawia się „jak długo potrwa polska metamorfoza, zbratanie wewnętrzne i symptomy pojednania polsko – rosyjskiego”, które ostatnio jest w centrum zainteresowania opinii publicznej. W solidarności z Polską w katedrze Mariackiej w Krakowie Berlińscy Filharmonicy pod batutą sir Simmona Rattlego zagrali nieprzypadkowo „Metamorfozy” Straussa, gest wiary w to, że Polska zmieni się na trwałe. Tak jak na trwałe Katyń 1940, poprzez pochówek pary prezydenckiej na Wawelu, zapisze się w świadomości Polaków na wieki” - czym uzasadniał kardynał Dziwisz, opiekun Wawela, swoją decyzję o miejscu spoczynku najważniejszych ofiar Katynia 2010.
Süddeutsche Zeitung / Agnieszka Rycicka
Red. odp.: Monika Lemper