Szwajcaria usztywnia kurs franka
6 września 2011W walce ze zwyżką kursu franka szwajcarski bank narodowy (SNB) powiązał kurs własnej waluty z euro. W wydanym we wtorek (6.09.11) oświadczeniu władze SNB zakomunikowały, że nie będą tolerowały kursu poniżej 1,20 franka za 1 euro: "Bank Narodowy będzie forsował tę dolną granicę z całą konsekwencją i jest gotowy do nieograniczonego zakupu dewiz".
Tłem tej decyzji jest rekordowy kurs franka, który - podobnie jak złoto - uważany jest za "pewną przystań" dla inwestorów wycofujących swoje oszczędności z giełdy. Jednak bardzo wysoki kurs franka podraża szwajcarski eksport i turystykę, a tym samym szkodzi gospodarce. Kurs ten jest niekorzystny także dla wielu Polaków, którzy zaciągnęli kredyty we frankach.
Oświadczenie SNB natychmiast spowodowało spadek kursu franka w stosunku do euro o niemal 10 procent. Na pociągnięcie SNB pozytywnie zareagowały giełdy.
Podobną operację szwajcarski bank centralny przeprowadził tylko raz - w 1978 roku. Wtedy to powiązał kurs franka z kursem marki zachodnioniemieckiej. Spowodowało to jednak wzrost inflacji do 6,5 procent (1981).
Droga decyzja
Komisja Europejska nie chciała komentować decyzji SNB. Rzecznik eurokomisarza ds. wspólnej waluty stwierdził jedynie, że "Komisja Europejska przyjęła do wiadomości decyzję, którą szwajcarski bank centralny podjął na własną odpowiedzialność".
Zdaniem analityka banku Picte Bernarda Lamberta Szwajcaria nie miała innego wyjścia. Jednak krok ten może okazać się bardzo kosztowny, gdyż SNB będzie zmuszony do zakupu wielkiej ilości zagranicznej waluty, by utrzymać kurs franka na założonej wysokości. Według ekspertów banku Julius Baer decyzja ta może kosztować bank od 80 do 100 mld franków (66 do 83 mld euro) dziennie.
dpa, afp / Bartosz Dudek
red. odp. Małgorzata Matzke