Szefowa MSZ Niemiec: plan ofensywy w Rafah „przerażający”
3 lutego 2024Izrael zapowiada rozszerzenie swojej ofensywy naziemnej przeciwko Hamasowi w kierunku Rafah przy granicy z Egiptem. Na tym południowym obszarze Strefy Gazy schroniły się setki tysięcy palestyńskich uchodźców. Zaniepokojenie tymi zamiarami wyraziła szefowa niemieckiej dyplomacji Annalena Baerbock. Jak przyznała, zapowiedzi Izraela napawają ją „przerażeniem”.
„Podjęcie teraz działań w Rafah, w ostatnim i najbardziej przeludnionym miejscu, jak zapowiedział izraelski minister obrony, byłoby po prostu nie do usprawiedliwienia” – powiedziała Baerbock sieci redakcyjnej RND. „Większością ofiar byłyby kobiety i dzieci. Wyobraźmy sobie, że to byłyby nasze dzieci” – dodała.
Według niemieckiej minister już od pewnego czasu, razem z amerykańskimi partnerami wyraźnie daje ona do zrozumienia izraelskiemu rządowi, że „ludzie w Gazie nie mogą się po prostu rozpłynąć w powietrzu”.
Według szacunków w Rafah i okolicy przebywa obecnie 1,3 mln osób, czyli ponad połowa z 2,2 mln mieszkańców Strefy Gazy. Schronili się tam przed walkami armii izraelskiej i Hamasu, które trwają od ponad czterech miesięcy, od ataku terrorystycznego Hamasu na Izrael 7 października ub. roku.
Potrzebne międzynarodowe gwarancje bezpieczeństwa
Baerbock uważa też, że konieczne są międzynarodowe gwarancje bezpieczeństwa na rzecz wdrożenia na Bliskim Wschodzie rozwiązania opartego na współistnieniu dwóch państw.
„Potrzebne są międzynarodowe gwarancje bezpieczeństwa, aby ze Strefy Gazy nie wychodził już podsycany nienawiścią terror” – powiedziała. Drugim niezbędnym elementem jest, jej zdaniem, ustanowienie rzeczywistej palestyńskiej administracji. W tym celu Autonomia Palestyńska musi zostać zreformowana. Po trzecie, dodała szefowa dyplomacji Niemiec, Gaza musi zostać odbudowana przy pomocy czegoś w rodzaju planu Marshalla.
Są to „elementy układanki”, które należy połączyć – oceniła Baerbock. Rozmawiać należy także o likwidacji izraelskich osiedli na terytoriach palestyńskich oraz uznaniu państwa palestyńskiego. Warunkiem wstępnym jest, jej zdaniem, kolejne zawieszenie broni oraz uwolnienie izraelskich zakładników, przetrzymywanych przez Hamas.
„Tak długo, jak zakładnicy nie zostaną uwolnieni, a codzienne nieludzkie cierpienia dzieci i ludności cywilnej nie zmniejszą się, węzeł gordyjski będzie trudny do przecięcia i nikt nie będzie mógł mówić o tym, co nastąpić ma w kolejnych dniach. Dlatego tak ważne jest nowe zawieszenie broni” – powiedziała Annalena Baerbock.
Zarzuty wobec UNRWA
Po raz kolejny wypowiedziała się też przeciwko rozwiązaniu Agencji ONZ ds. Pomocy Uchodźcom Palestyńskim (UNRWA). Agencja ta znalazła się w ogniu krytyki po ujawnieniu kilka dni temu, że kilkunastu jej pracowników mogło być uwikłanych w przeprowadzone przez Hamas masakry i porwania. Niemcy i inne kraje zawiesiły fnansowanie dla UNRWA.
„Struktury UNRWA w Strefie Gazy są również wykorzystywane przez inne podmioty ONZ, takie jak UNICEF i Światowy Program Żywnościowy. W tych trudnych dniach wojny nie można ich zastąpić w pośpiechu, również dlatego, że inne organizacje nie mogą już faktycznie pomagać bez gwarancji bezpieczeństwa ze strony izraelskiej armii” – zauważyła niemiecka minister.
DPA/ widz