Szef klanu chce wrócić. Niemiecki MSW odpowiada
8 lutego 2020Kto powróci do Niemiec, mimo iż ma zakaz ponownego wjazdu, może na co najmniej trzy miesiące trafić do więzienia. Tak przewiduje projekt ustawy przygotowanej przez niemieckie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych. Nowe przepisy mają pomóc w egzekwowaniu zakazu wjazdu i zakazu pobytu.
Od roku do trzech lat pozbawienia wolności lub kara grzywny będzie grozić temu, kto ubiegając się o azyl w Niemczech poda nieprawidłowe lub niepełne informacje, aby uzyskać status uchodźcy.
Szef klanu chce wrócić
Odpowiedni projekt ustawy trafił już z niemieckiego MSW do innych resortów.
Przepisy opracowano po ujawnieniu przypadku szefa klanu przestępczego Ibrahima Miri.
Miri został deportowany w lipcu 2019 roku do Libanu. W październiku przyjechał ponownie do Bremy i złożył wniosek o azyl. Został aresztowany i miesiąc później znowu deportowany. Przy wyjeździe miał powiedzieć policjantom, że chce wrócić do Niemiec. Kazał też pozdrowić ministra spraw wewnętrznych Horsta Seehofera.
Seehofer odpowiada
Projekt nowelizacji przedłożony przez resort spraw wewnętrznych zawiera jeszcze inne przepisy, które nie są związane z zakazem ponownego wjazdu do Niemiec.
Chcesz skomentować nasze artykuły? Dołącz do nas na Facebooku! >>
Seehofer chce m.in. zmienić sposób wydawania wiz w porozumieniu z Ministerstwem Spraw Zagranicznych, jeśli dany kraj blokuje przyjęcie swoich obywateli. I odwrotnie, obywatele państw, które pod względem deportacji szczególnie dobrze kooperują z Niemcami, mają łatwiej i szybciej otrzymywać wizy.
dpa/dom