SZ: PiS chce eurosceptycznej osi Londyn-Warszawa
25 maja 2016W kraju, który ma tak wiele do stracenia w przypadku Brexitu, debata w Polsce na temat opuszczenia UE przez Wielką Brytanię przebiegała bardzo rzeczowo – zauważa na wstępie dziennik „Sueddeutsche Zeitung” (SZ). „Chodziło przede wszystkim o świadczenia dla setek tysięcy Polaków pracujących w Wielkiej Brytanii i trochę o bezpieczeństwo narodowe. Prawie nikt nie mówił o przyszłości UE” – pisze SZ.
Zdaniem gazety od stycznia polski rząd prowadzi skomplikowaną grę dyplomatyczną wokół brytyjskiego referendum. Ostrzegając przed „europejskim superpaństwem”, rząd PiS chce słabszej UE o mniejszym stopniu integracji. Jednocześnie widzi nadal Polskę i Wielką Brytanię w UE, przede wszystkim ze względu na bezpieczeństwo i korzyści ekonomiczne. Warszawa chciałaby, aby niekończący się napływ pieniędzy z Brukseli dalej zasilał polską gospodarkę. Brexit z kolei zmniejszyłby te sumy.
Polski rząd marzy też o eurosceptycznej osi Londyn-Warszawa jako przeciwwadze dla popierającej integrację osi Berlin-Paryż. „Problemem owych konserwatywnych miłostek” były świadczenia dla polskich emigrantów zarobkowych, które Cameron chciał ograniczyć w negocjacjach z Brukselą – zauważa SZ. Na początku stycznia polski rząd był skłonny do negocjacji: zgodzi się na cięcia świadczeń, jeśli Wielka Brytania poprze zwiększenie obecności NATO w Polsce.
W ten sposób Warszawa i Londyn zawarły w lutym umowę: Kaczyński poprze brytyjski wniosek ograniczenia świadczeń dla obywateli UE w pierwszych czterech latach pobytu w Wielkiej Brytanii. Lider PiS nie krył zadowolenia, bo prawa około 600 tys. Polaków pracujących już na Wyspach zostały zachowane. „Nie wiadomo, co dokładnie Cameron obiecał za to Kaczyńskiemu” – pisze SZ, sugerując, że odpowiedź przyniesie lipcowy szczyt NATO w Warszawie, tuż po referendum w sprawie członkostwa Wielkiej Brytanii w UE.
oprac. Katarzyna Domagała