Stoltenberg: Nie chcemy zimnej wojny z Rosją
12 kwietnia 2018„Nie prowadzimy zimnej wojny z Rosją, lecz nie mamy także z Moskwą strategicznego partnerstwa, które było naszym celem po zakończeniu zimnej wojny” – powiedział Stoltenberg w rozmowie opublikowanej w czwartkowym wydaniu gazety.
„Widzimy kraj, który się na potęgę zbroi. Widzimy kraj, który zastosował środki wojskowe przeciwko Ukrainie i wysłał swoje wojsko do Mołdawii i Gruzji wbrew woli tych krajów. Moskwa wspiera reżim Asada w Syrii. Rejestrujemy cyberataki na niemiecką sieć rządową” – mówił szef Sojuszu.
Groźba wojny nuklearnej
Jego zdaniem największy niepokój budzą działania zmierzające do modernizacji potencjału nuklearnego. „Bariera psychiczna przed zastosowaniem tej broni obniża się” – ostrzegł.
Zdaniem Stoltenberga na najbliższym szczycie NATO w lipcu należy nadal pokazywać Rosji, że łamanie przez nią międzynarodowych zasad, w tym jej działania na Krymie, będą miały konsekwencje.
„Rosja nie doceniła zdecydowania i jedności Sojuszu” – zauważył szef NATO przypominając, że w odpowiedzi na aneksję Krymu Sojusz w ramach odstraszania wysłał żołnierzy do Polski i Krajów Bałtyckich. „Dopóki postawa Rosji nie zmieni się, dopóty wojsko zostanie tam, gdzie jest, a sankcje pozostaną w mocy” – zapowiedział Stoltenberg.
Odstraszanie i dialog z Rosją
Jego zdaniem, Sojusz powinien pozostać „nieugięty”. Równocześnie NATO jest gotowe do rozmów z Rosją. „Rosja jest naszym sąsiadem. Nie chcemy zimnej wojny. Nie uważamy, że Rosję można izolować” - wyjaśnił. Przypomniał, że strategia NATO polega na „połączeniu obrony i odstraszania z politycznym dialogiem”.
Stoltenberg był gościem zakończonego w środę w Mesebergu wyjazdowego posiedzenia nowego rządu kanclerz Angeli Merkel.
Jacek Lepiarz, Berlin