Nowy rząd RFN. Kuriozalne zapisy w umowie koalicyjnej
12 marca 2018Niemcy wreszcie doczekali się nowego rządu. Prawie pół roku po wyborach skład rządu jest znany, a zaprzysiężenie Angeli Merkel tuż tuż. Praca wielkiej koalicji będzie opierała się na umowie koalicyjnej sformułowanej przez CDU, CSU i SPD na początku lutego, która wreszcie została uroczyście podpisana. Stosunkowo długo trwały negocjacje, bo tematów jest bez liku: od łączenia rodzin uchodźców, przez opiekę zdrowotną, po rynek pracy i budownictwo mieszkaniowe. Na 177 stronach znalazło się jednak kilka dość osobliwych celów.
Prawo do sprzątaczki
Chadecy i socjaldemokraci chcą wyprowadzić dodatek przy korzystaniu z usług domowych dla osób samotnie wychowujących dzieci, opiekujących się chorymi i dla seniorów. Mówiąc wprost: rząd chce subwencjonować zatrudnianie sprzątaczek przez osoby, które nie są w stanie same dbać o czystość lub nie starcza ich już na to sił i czasu.
Ochrona niemieckich winnic
Miłośników nadreńskiego rieslinga ucieszy z pewnością wiadomość, że w umowie koalicyjnej zapisano wspieranie trwałego i zrównoważonego rozwoju produkcji wina, szczególnie winnic położonych na stromych i ekstremalnie stromych stokach. Rząd chciałby poza tym, żeby oznaczenia pochodzenia niemieckich win były chronione w skali międzynarodowej.
Gry elektroniczne jako dyscyplina olimpijska
Nowy rząd Niemiec chce wspierać e-sport czyli gry komputerowe i turnieje w tej dyscyplinie. Od zawodników gry te wymagają doskonałej koordynacji manualnej i wzrokowej, a także wyobraźni przestrzennej. Rząd chce nawet dążyć do tego, by e-sport uznany został za dyscyplinę olimpijską.
Eliminacja wilków
Koalicja postuluje, by Komisja Europejska zweryfikowała chroniony status wilkówi chce ustalić, w jakich sytuacjach może nastąpić „letalny pobór” („letale Entnahme”) wilków, czyli kiedy można dokonywać ich odstrzału dla ochrony ludzi i zwierząt na pastwiskach.
Zdrowsze mrożonki i półprodukty
Koalicji rządowej bardzo na sercu leży zdrowe odżywianie społeczeństwa. Ponieważ nie można nikogo zmusić do tego, żeby jadł więcej warzyw, a mniej fastfoodów, półprodukty mają być nieco zdrowsze. W tym celu myśli się o stworzeniu narodowej strategii redukcji, czyli półprodukty typu mrożona pizza czy zupa z torebki mają zawierać mniej cukru, soli i tłuszczu.
Małgorzata Matzke