Sondaż: Niemcy przeciwni „grubej kresce“
25 stycznia 2020Pomimo ogromu popełnionych przez Niemców zbrodni, w ubiegłych latach zaobserwować można w Niemczech wzrost antysemityzmu. Rośnie także przemoc na tym tle. Coraz więcej Niemców wyznania mojżeszowego atakowanych jest na ulicach. W październiku 2019 r. ponad 50 modlących się w synagodze w Halle osób niemal cudem uniknęło masakry z rąk zamachowca.
Na ile ważna jest w tych czasach dla Niemców kultura pamięci o holokauście? Odpowiedzi na to pytanie miał udzielić sondaż wykonany przez instytut badania opinii publicznej Infratest dimap na zlecenie Deutsche Welle. Zdaniem kierującego badaniem Roberto Heinricha wyniki tego reprezentatywnego sondażu można uznać „w zasadzie za uspokajające”.
Większość przyznaje się do odpowiedzialności
Na pytanie "czy uważa Pan / Pani, że o zbrodniach nazistów mówi się za dużo, odpowiednio dużo czy zbyt mało" ponad połowa z 1018 ankietowanych osób uznała, że o zbrodniach tych przypomina się we właściwym wymiarze. Co czwarty Niemiec uważa, że przypominania jest za dużo, a co szósty, że za mało.
Na pytanie czy w 75 lat po zakończeniu II wojny światowej nie należałoby postawić "grubej kreski" 60 proc. odpowiedziało przecząco. Za "grubą kreską" opowiedziało się 37 proc. ankietowanych.
W trzecim pytaniu sondażu chodziło o sposób przypominania o niemieckich zbrodniach. Trzech z czterech ankietowanych zgodziło się ze zdaniem, że wizyta w byłym obozie koncentracyjnym powinna być obowiązkowym elementem programu nauczania w szkole.
Również większość (61 proc.) uważa, że należy otwarcie rozprawić się z rolą własnych członków rodziny w czasach Hitlera.
Natomiast 55 proc. jest przeciwna obowiązkowemu edukowaniu uchodźców na temat zbrodni dokonanych przez hitlerowców.
"Niepokojące wyniki"
Pełnomocnik niemieckiego rządu ds. antysemityzmu Felix Klein, powiedział DW, że wyniki ankiety "napełniają go niepokojem". Jego zdaniem wyniki sondażu pokazują, że wielu Niemców czuje się przymuszanych do polityki pamięci. – Musimy postawić sprawę jasno, że nasza kultura pamięci nie jest celem samym w sobie, lecz jest ważna dla naszego społeczeństwa – stwierdził Klein.
Podkreślił on jednocześnie, że sytuacja Żydów w Niemczech pogorszyła się. Przede wszystkim media społecznościowe "przyczyniają się do brutalizacji". – Musimy zrobić wszystko, by się przed tym bronić – powiedział Klein.