1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Solidarny z uchodźcami. Papież Franciszek na Lesbos

Christoph Strack, Aleksandra Jarecka15 kwietnia 2016

Celem sobotniej (16.04.16) wizyty papieża na wyspie Lesbos jest nie tylko spotkanie z głową Kościoła prawosławnego, patriarchą Bartłomiejem. Franciszek chce po raz kolejny wstrząsnąć sumieniem Europejczyków.

https://p.dw.com/p/1IW9Q
Griechenland Papst Franziskus auf Lesbos mit Bartholomeos I.
Głowy dwóch wielkich Kościołów chrześcijańskich: papież i patriarcha Konstantynopola na LesbosZdjęcie: Reuters/A. Konstantinidis

Wizyta papieża Franciszka na greckiej wyspie Lesbos potrwa tylko 5 godzin. Jak oświadczył wiernym w minioną środę na Placu Św. Piotra w Watykanie, głównym celem jego podróży jest okazanie sympatii i solidarności „uchodźcom, ludziom na Lesbos oraz greckiemu narodowi, który tak serdecznie ich przyjął”.

To druga już w czasie trzyletniego pontyfikatu papieża wizyta na tej wyspie, która stała się symbolem cierpień migrantów w drodze do Europy. Latem 2013 roku, 100 dni po objęciu Stolicy Apostolskiej, Franciszek na cel swojej pierwszej podróży wybrał niewielką wyspę Lampeduzę na Morzu Śródziemnym. Również i tam, w czasie ryzykownej przeprawy przez morze, zginęły tysiące uchodźców i migrantów.

Nowa więź

Papież skierował wtedy apel do Europy, który jest aktualny do dziś. Solidarność i bliskość okazywana przez głowę Kościoła katolickiego uchodźcom i migrantom jest coraz bardziej ostentacyjna. Zarówno wtedy, kiedy papież w Wielki Czwartek mył stopy więźniom i uchodźcom, kiedy modlił się na granicy Meksyku ze Stanami Zjednoczonymi lub podejmował bez większego rozgłosu afrykańskich uchodźców w Watykanie. Jak i wtedy, kiedy gościł bezdomnych. Właśnie teraz w „Roku Miłosierdzia”, który rozpoczął się w grudniu 2015, papież Franciszek naciska na parafie katolickie i diecezje, by zaczęły konkretnie działać. On sam świeci przykładem.

Patriarch von Konstantinopel Bartholomäus I.
Patriarcha Bartłomiej chce w kwestii uchodźców mówić z papieżem jednym głosemZdjęcie: Attila Kisbenedek/AFP/Getty Images

Inicjatorem jednodniowego pobytu Papieża na Lesbos jest kierownicze gremium Kościoła prawosławnego Grecji z arcybiskupem Aten Hieronimem II, który ma także uczestniczyć w sobotnim spotkaniu. Papież Franciszek i patriarcha Bartłomiej wygłoszą wspólne orędzie na temat trudnej sytuacji uchodźców w rejonie basenu Morza Śródziemnego.

Spotkanie na Lesbos ma też niezwykły wymiar ekumeniczny. Jeszcze nigdy od 1054 roku, od czasu wielkiej schizmy i podziału Kościoła na Wschodni i Zachodni, biskupa Rzymu i patriarchę Konstantynopola nie łączyły takie więzy i nie utrzymywali ze sobą tak częstych kontaktów.

Pomimo różnic wyznaniowych oraz różnic interesów Rzym jest w opinii Rheinharda Thöle, ewangelickiego badacza Kościoła Wschodniego z uniwersytetu Halle – Wittenberg, wiernym sojusznikiem, wierniejszym nawet niż niektóre Kościoły prawosławne. A profesor z Wydziału Teologii Katolickiej Uniwersytetu w Wiedniu Rudolf Prokschi mówi wręcz o „dobrym i rzeczywiście przyjaznym stosunku obu Kościołów".

Kościół prawosłany bardziej otwarty

Prawosławie mimo, że prowadzi we wstrząsanej kryzysami Grecji liczne kuchnie dla ubogich, nie angażuje się społecznie w takim stopniu co Kościół katolicki na Zachodzie. U duchownych w Grecji wyczuwa się rozgoryczenie, że po kryzysie gospodarczym w Europie Grecję pozostawiono po raz drugi samą sobie, ale tym razem z uchodźcami. Jednak w opini Reinharda Thöle przedstawiciele Kościoła prawosławnego „nauczyli się, że muszą mieć kontakt z opinią publiczną i nie milczeć, jak to było w przeszłości. By to zrozumieć potrzebowali jednak wiele czasu" - uważa ekspert.

Przy tym nie chodzi tu wyłącznie o papieża Franciszka i patriarchę Bartłomieja. Franciszek spotkał się już 2 miesiące temu w stolicy Kuby Hawanie z Cyrylem, patriarchą Moskwy i całej Rusi. Także to spotkanie poświęcone było sytuacji ludności z regionów Bliskiego Wschodu objętych wojną.

W czerwcu na Krecie planowany jest Wielki Sobór Wszechprawosławny Kościoła Wschodniego - pierwszy od 1200 lat. Również i ten fakt świadczy o postępie między zachodnimi i wschodnimi chrześcijanami. Pomimo ograniczonego czasu na Lesbos temat ten także będzie przedmiotem rozmów papieża Franciszka i patriarchy Bartłomieja.

Christoph Strack / Aleksandra Jarecka