Rząd Niemiec potępia Rosję za dekret o paszportach

– Niemiecki rząd potępia wspólnie z Francją, która jest jego partnerem w formacie normandzkim, opublikowanie dekretu o rosyjskich paszportach. Celem (dekretu) jest ułatwienie mieszkańcom wschodnioukraińskich obwodów donieckiego i ługańskiego uzyskania rosyjskiego obywatelstwa – oświadczyła zastępczyni rzecznika niemieckiego rządu Ulrike Demmer w piątek (26.04.2019) w Berlinie.

– Ten region, tak jak cały Donbas, jest ukraińskim obszarem państwowym – podkreśliła Demmer. – Dekret jest bardzo niepokojącym sygnałem – dodała. 

Jak podkreśliła, uproszczony tryb nadawania rosyjskiego obywatelstwa obywatelom Ukrainy pochodzącym z tych terenów jest „sprzeczny z duchem i celami porozumienia z Mińska”, a ponadto „podkopuje suwerenność Ukrainy”.

Decyzja władz rosyjskich jest „sprzeczna z pilną potrzebą deeskalacji” we wschodniej Ukrainie.

Rzecznik niemieckiego MSZ zaznaczył, że celem porozumień z Mińska jest przywrócenie pełnej suwerenności Ukrainy nad Donieckiem i Ługańskiem. – Dekret jest sprzeczny z tym celem – podkreślił. 

Rzecznik MSZ przypomniał, że Rosja pięć lat temu anektowała Krym i wspiera dążenia separatystyczne we wschodniej Ukrainie. Jego zdaniem dekret należy „interpretować w tym kontekście”.

Demmer zaznaczyła, że kroków podejmowanych przez Rosje nie można porównywać z polityką innych krajów dopuszczających podwójne obywatelstwo. Wezwała wszystkich partnerów do realizacji porozumień z Mińska, zamiast ich osłabiania. 

Ważny format

Zastrzegła przy tym, że rosyjski dekret nie oznacza zawieszenia czterostronnego dialogu o Ukrainie w formacie normandzkim. 

– Format Normandzki jest dla nas bardzo ważny. Na szczeblu roboczym znajdujemy się w stałym kontakcie z naszymi partnerami – powiedziała zastępczyni rzecznika rządu RFN. Zastrzegła, że obecnie nie ma konkretnego terminu spotkania na szczycie czterech państw. 

Niemcy, Francja, Rosja i Ukraina poszukują od czerwca 2014 roku rozwiązania konfliktu we wschodniej Ukrainie. Najważniejszym rezultatem rozmów było podpisane w 2015 roku w stolicy Białorusi porozumienie przewidujące zawieszenie broni, wymianę jeńców, a w dalszej perspektywie wolne wybory i odzyskanie przez władze ukraińskie kontroli nad granicą z Rosją. Porozumienia nie są przestrzegane. Od początku konfliktu w walkach zginęło po obu stronach 13 tys. osób. 

Dekret o uproszczonym trybie uzyskiwania obywatelstwa Rosji przez mieszkańców tzw. republik ludowych powołanych przez prorosyjskich separatystów w ukraińskim Donbasie podpisał we wtorek (23.04.2019) prezydent Władimir Putin, określając ten krok jako kwestię "humanitarną".