Proces NSU: Czas, żeby wreszcie zaczęto mówić o konkretach
16 maja 2013Berlińska Die Welt:
„Oczywiście, że większość osób obecnych na sali sądowej życzyłaby sobie, żeby przestano żonglować paragrafami i zaczęto wreszcie mówić o konkretach. Mimo że nie ma procesu bez rytuałów, stowarzyszenie adwokatów karnistów z Nadrenii Północnej-Westfalii mogło już sobie oszczędzić żądania całkowitego wykluczenia oskarżycieli posiłkowych. To prawda, że naprzeciwko paru obrońców siedzi falanga adwokatów ofiar. (...) Jednak ofiary przemocy i ich rodziny mają prawo występować w charakterze oskarżycieli posiłkowych. A to, że stosunki w przypadku procesu NSU są takie a nie inne bierze się stąd, że w tak wielu przestępstwach padło ofiarą tak wielu ludzi. Zatem domniemani sprawcy muszą się pogodzić z tego typu konsekwencjami”.
Związki branżowe IG Metall zadowolone z negocjacji taryfowych
Kieler Nachrichten:
„Szybkie porozumienie w negocjacjach taryfowych w przemyśle metalurgicznym i elektrotechnicznym świadczy o pozytywnym duchu partnerstwa socjalnego. Przy czym zarówno przedstawiciele pracodawców jak i związki IG Metall musiały pogodzić się ze stratami. Uwypuklono tylko to, co pozytywne. To prawda, że w procesie dochodzenia do porozumienia w sprawie podwyżek płac, związkowcy chętnie uciekają się do oręża jakim są ogólnokrajowe akcje protestacyjne. Ale szybkie podpisanie umowy mogłoby służyć za wzór dla przyszłych negocjacjatorów, również w innych branżach”.
Westfälische Nachrichten:
„Zatem do strajku nie doszło. Związkowcy i przedstawiciele pracodawców są podpadająco zadowoleni z wyniku rozmów. Znacznie więcej pieniędzy dla jednej strony i bezpieczeństwo planowania na 2013 i 2014 rok, dla drugiej. Okazuje się, że jednak można...".
Stuttgarter Zeitung:
„5,6 procent to na pierwszy rzut oka nie lada plus. (…) Oczywiście, że tylko przez okres 20 miesięcy. To z kolei relatywizuje tę wysoką podwyżkę, bo nawet sfera publiczna uzyskała podobny wynik. Również tam pracownicy otrzymają o 5,6 procent więcej, ale przez dwa lata”.
Koloński dziennik Kölner Stadt-Anzeiger:
„Niezależnie od zadowolenia z podwyżki płac, trzeba uwypuklić też pozytywny przebieg rokowań i atmosferę tej rundy rozmów. Nikt nie podniósł głosu. Obie strony rozmawiały znając swój cel i mając zaufanie do partnera. Wynegocjowany wynik był zbliżony do przewidywanego. Dlatego dobrze by było, gdyby związki IG Metall sprawdziły, czy nie możnaby w przyszłości zminimalizować rytuału, jakim jest strajk ostrzegawczy”.
Iwona D. Metzner
red. odp.: Elżbieta Stasik