Prezydent Trump zwolnił szefa Departamentu Stanu Tillersona
13 marca 2018Donald Trump swoją decyzję zakomunikował na Twitterze. Dziękując swojemu szefowi dyplomacji „za jego służbę”, zachwalał jednocześnie jego następcę: „On zrobi fantastyczną robotę!” Nowym dyrektorem Centralnej Agencji Wywiadowczej zostanie Gina Haspel, pierwsza kobieta na tym stanowisku. Obydwie nominacje musi jeszcze zatwierdzić Senat USA.
Trump powiedział dziennikarzom w Waszyngtonie, że swoją decyzję podjął „sam” oraz że odchodzący szef dyplomacji będzie teraz „o wiele szczęśliwszy”. Jako powód dymisji prezydent podał różnice w politycznych poglądach, podkreślając, iż reprezentuje inny sposób myślenia niż Tillerson. Jako przykład przytoczył porozumienie nuklearne z Iranem, które w przeciwieństwie do swojego sekretarza stanu, chciał zerwać.
Spekulacje o dymisji Tillersona pojawiały się od miesięcy. W poniedziałek wtórował on brytyjskiemu rządowi, który obarczył Moskwę winą za otrucie byłego rosyjskiego agenta Sergieja Skripala w Londynie i to krótko po tym, jak Biały Dom odciął się od tych wypowiedzi.
Pompeo: skrajny konserwatysta, lojalny wobec Trumpa
Przyszły szef dyplomacji uchodzi za człowieka bardzo lojalnego wobec Trumpa. 54-latek wielokrotnie bronił prezydenta przed krytyką, ten zaś miał być pod wrażeniem Pompeo podczas regularnych briefingów dotyczących bezpieczeństwa.
W kwestiach międzynarodowych Pompeo uchodzi za zwolennika twardego kursu. Wielokrotnie wypowiadał się za zerwaniem porozumienia nuklearnego z Iranem.
Od 2011 roku Pompeo reprezentował stan Kansas w Izbie Reprezentantów. Gdy w 2017 roku przechodził do CIA, Senat zatwierdził jego przejście 66 głosami „za”, przy 32 przeciwnych. W kampanii wyborczej 2016 roku wypowiadał się krytycznie o Hillary Clinton i publicznie wspierał szefa FBI Jamesa Comeya, który krótko przed wyborami chciał powrócić do sprawy służbowych informacji w prywatnej skrzynce mailowej kandydatki Demokratów na prezydenta.
Jedna z wielu zmian personalnych
Te personalne zmiany to kolejne z wielu ruchów kadrowych, które od objęcia fotela prezydenta przez Donalda Trumpa, regularnie mają miejsce w Białym Domu. W zeszłym tygodniu Biały Dom opuściła kolejna osoba, tym razem prezydencki doradca gospodarczy Gary Cohn. Niedawno głośno było o odejściu zaprzyjaźnionej z Trumpem Hope Hicks z funkcji dyrektora ds. informacji.
dpa, afp / Monika Sieradzka