Prezydent Johannes Rau wzywa Niemców do większej wiary we własne siły
13 czerwca 2004Na kilkanaście dni przed zakończeniem kadencji prezydent federalny Johannes Rau wezwał Niemców do większej wiary we własne siły. Republika Federalna jest nadal największym eksporterem na świecie – powiedział Rau w tak zwanym “Wywiadzie Tygodnia” dla rozgłośni Deutschlandfunk. Bilans patentów w Niemczech jest pozytywny, niemieckie placówki naukowe są atrakcyjne również dla zagranicznych naukowców. Niemcy nie powinni wywoływać sami w sobie wrażenia, że ich stopa życiowa jest gorsza niż w Bułgarii lub Rumunii.
Prezydent Rau opowiedział się z naciskiem za jasną oceną szans i ryzyk związanych z globalizacją. Jego zdaniem fakt, że niemieckie samochody produkowane są na Węgrzech, zapewnia miejsca pracy również w Niemczech: “Unia Europejska musi jednak obecnie uważać na to, żeby za pośrednictwem dopłat państwa-płatnicy netto nie umożliwiały krajom uzyskującym subwencje utrzymywania swoich podatków na nieproporcjonalnie niskim poziomie. Z drugiej strony nie możemy się od tych krajów domagać, żeby przejęły niemieckie stawki podatkowe, mimo że znajdują się one na średnim poziomie. Musimy więc myśleć bardziej po europejsku, niż to dotychczas czyniliśmy” – podkreślił prezydent federalny.
Rau opowiedział się za przyznaniem Parlamentowi Europejskiemu więcej zadań. Aby lepiej uzmysławiać obywatelom Europę, parlament powinien mieć większe prawo współdecydowania w sprawach odnoszących się bezpośrednio do życia obywateli.
W dalszej części wywiadu Johannes Rau wezwał polityków do następującej refleksji – jego zdaniem o tematach tygodnia nie można decydować w dyskusjach telewizyjnych, a ważne oświadczenia nie mogą być składane przed mikrofonami mediów, zamiast w gabinecie lub w parlamencie.