1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Prawicowi populiści chcą pogrzebać UE

Barbara Cöllen
17 grudnia 2017

Na kongresie w Pradze prawicowi populiści domagali się położenia kresu Unii Europejskiej w jej obecnej formie. Ostrzegali, że Bruksela stanowi egzystencjalne zagrożenie dla państw narodowych.

https://p.dw.com/p/2pUy6
ENF Rechtspopulisten in Prag
Kongres w Pradze zorganizowała Europa Narodów i Wolności (Europe of Nations and Freedom – ENF), grupa polityczna Parlamentu Europejskiego. Od lewej: Marine Le Pen, Tomio Okamura, Geert Wilders Zdjęcie: picture-alliance/dpa/M.Krumphanzl

Kongres w Pradze zorganizowała Europa Narodów i Wolności (Europe of Nations and Freedom – ENF), grupa polityczna w Parlamencie Europejskim. Uczestnicy kongresu, a wśród nich Marine Le Pen i Geert Wilders, postulowali pogrzebanie w Unii Europejskiej w obecnej formie. – Bruksela jest zagrożeniem dla istnienia naszych państw narodowych – twierdził Wilders. Z kolei Marine Le Pen mówiła o „katastrofalnej organizacji", jaką - w jej opinii - jest UE.

Wszyscy zdecydowanie sprzeciwiali się imigracji. - Mam nadzieję, że Czesi będą trzymać zamknięte na cztery spusty drzwi przed masową imigracją - powiedział Wilders, wychwalając postawę wschodnich państw unijnych. Komisja Europejska pozwała Czechy, Węgry i Polskę za odmowę przyjmowania uchodźców z rozdzielnika UE.

Przeczytaj też: Ekspert: Populiści w Austrii będą rozsądniejsi

Okamura: "Muzułmańska kolonizacja"

Gospodarz kongresu Tomio Okamura z czeskiej partii Wolność i Demokracja Bezpośrednia powiedział, że Europie zagraża "muzułmańska kolonizacja".

Niewiele osób protestowało przeciwko kongresowi prawicowych populistów. Na wezwanie lewicowych środowisk stawiło się przed hotelem, w którym odbywa się konferencja, kilkaset osób skandujących "hańba". Na transparentach widniał napis: "Sprawiedliwość społeczna zamiast rasizmu, nacjonalizmu i ksenofobii". Policja podjęła nadzwyczajne środki ostrożności. Wysłała też helikopter.

Niemiecka, prawicowo populistyczna AfD(Alternatywa dla Niemiec) nie była reprezentowana na kongresie w Pradze w przeciwieństwie do kongresu w Koblencji. Marcus Pretzell z grupy Europa Narodów i Wolności w Parlamencie Europejskim przeszedł po wyborach do Bundestagu z AfD do nowej Niebieskiej Partii Frauke Petry.

Jednak ta najmniejsza grupa polityczna niewiele jeszcze dotychczas dokonała w Parlamencie Europejskim.

Przeczytaj też: Raport fundacji Bertelsmanna: Niemieccy populiści nie kwestionują demokracji

Barbara Cöllen