Piloci Lufthansy znów grożą strajkiem

Fiasko w negocjacjach pomiędzy zarządem Lufthansy a związkami zawodowymi może skończyć się strajkiem pilotów.

Stojąc przed brakiem porozumienia ze strony dyrekcji niemieckiego przewoźnika, związek zawodowy pilotów zwołał posiedzenie, na którym zdecyduje co do ewentualnej akcji strajkowej.

Kością niezgody pomiędzy Lufthansą a związkiem zawodowym Cockpit, które walczy o prawa pilotów, są zmiany w przepisach o nowym wieku emerytalnym. Kontrowersje dotyczą między innymi zapisu pozwalającego, co prawda na przejście na wcześniejszą emeryturę, bo już wieku 55 lat, ale przy znacznym cięciu świadczeń. Do osiągnięcia ustawowego wieku emerytalnego piloci otrzymywaliby 60% pensji. Zmiany dotkną około 5400 pilotów i są postrzegane jako bardzo niekorzystne.

Personel naziemny kontynuuje rozmowy

Nie tylko piloci protestują przeciwko nowym zapisom o wcześniejszej emeryturze. Również personel naziemny Lufthansy może zostać objęty nowym planem emerytalnym. W przeciwieństwie do pilotów, związek zawodowy pracowników naziemnych nie przerwał toczących się w poniedziałek rozmów z zarządem Lufthansy i kontynuuje negocjacje. Pomimo to obie strony wykluczyły możliwość porozumienia w najbliższym czasie.

Związek zawodowy Verdi reprezentuje m.in. prawie 33 tysiące zatrudnionych Lufthansy. Domaga się między innymi nie tylko korzystnych świadczeń emerytalnych, ale i również podwyżki płac w wysokości 5,5 proc. Verdi chce również gwarancji zatrudnienia dla tych, którzy z powodzeniem ukończyli szkolenie zawodowe.

Lufthansa oświadczyła, że jej zdaniem w negocjacjach powinny uczestniczyć wszystkie związki zawodowe. Zarząd przewoźnika postuluje, że podczas negocjacji należy się skupić przede wszystkim na zmianach dotyczących emerytur. Lufthansa argumentowała, że zmiany są odpowiedzią na niskie stopy procentowe i problemy na rynku dodając, że takie nowe przepisy są także wdrażane przez inne linie lotnicze.

Jedynym związkiem zawodowym, z którym zarząd linii lotniczych doszedł do porozumienia było stowarzyszenie UFO reprezentujące interesy personelu pokładowego. Nie jest jeszcze pewne ,czy Verdi ma również w planach akcje protestacyjne.

Reuters, AFP, dpa / Małgosia Krakowska