Obydwie członkinie Pussy Riot na wolności
23 grudnia 2013Maria Aljochina i Nadieżda Tołonnikowa, członkinie radykalnie feministycznej, punkowej grupy Pussy Riots są znowu na wolności. Po wyjściu z więzienia 25-letnia Aljochina pojechała pociągiem do Moskwy, poinformował jej adwokat Pjotr Saikin. W pierwszej reakcji po jej zwolnieniu Aljochina nazwała ogłoszoną przez prezydenta Putina amnestię chwytem reklamowym. Jak powiedziała rosyjskim mediom, nie wierzy, żeby chodziło o humanitarny gest ze strony Putina.
"Rosja bez Putina", zawołała po wyjściu z więziennej bramy Nadieżda Tołonnikowa.
Aljochina i Tołonnikowa zostały skazane w sierpniu ubiegłego roku na dwa lata kolonii karnej za chuligaństwo umotywowane nienawiścią religijną. Członkinie Pussy Riot krytykujące m.in. naruszanie w Rosji prawa do wolności wypowiedzi wystąpiły w prawosławnej katedrze Chrystusa Zbawiciela w Moskwie, gdzie wykonały antyputinowski utwór „Virgin Mary, reedem us of Putin”. Tylko trzecia członkini grupy, Jekaterina Samucewicz została warunkowo zwolniona z więzienia po rozprawie apelacyjnej jesienią 2012. Jej wyrok został zawieszony.
Aljochina odbywała karę w Niżnym Nowogrodzie, 450 km na wschód od Moskwy. Tołonnikowa w kolonii karnej w Krasnojarsku na Syberii. Obydwie miały wyjść na wolność w marcu przyszłego roku.
Wolność z łaski Putina
Rosyjska Duma Państwowa zatwierdziła w środę, 18 grudnia projekt amnestii ogłoszony przez Władimira Putina z okazji 20-lecia Konstytucji Federacji Rosyjskiej. Z tego aktu łaski może skorzystać ponad 25 tysięcy więźniów, w tym więźniów politycznych.
Rosyjskie urzędy mają na zrealizowanie amnestii sześć miesięcy. Obserwatorzy uważają akt łaski Putina za próbę udobruchania krytyków z zachodu przed zimowymi igrzyskami olimpijskimi w Soczi. Równolegle z ogłoszeniem amnestii Putin ułaskawił swego zagorzałego krytyka Michaiła Chodorkowskiego, który przebywa teraz w Niemczech.
(dpa, afp) / Elżbieta Stasik
red. odp.:Małgorzata Matzke