Pomysł na bezrobocie: 1000 euro premii po roku pracy
6 października 2024Bezrobotni odbiorcy zasiłku obywatelskiego, którzy podejmą pracę podlegającą ubezpieczeniu społecznemu i utrzymają ją przynajmniej przez rok, dostaną 1000 euro premii – takie plany ma niemiecki rząd. Ministerstwo gospodarki poinformowało, że odpowiedni projekt nowelizacji ustawy o modernizacji ubezpieczenia bezrobotnych i promocji pracy został przyjęty w zeszłą środę (2.10.2024).
Premia ma „zachęcić do podjęcia regularnego, stałego zatrudnienia” – argumentuje ministerstwo. I dodaje: „Powinno to umożliwić długotrwale bezrobotnym faktyczne przezwyciężenie i opuszczenie podstawowego systemu świadczeń państwowych”. Ma to też zapobiegać wczesnemu powrotowi do systemu opieki społecznej.
Chodzi także o zrównoważenie utraconych transferów związanych z zasiłkiem obywatelskim w przypadku podjęcia zatrudnienia. Obecnie niskodochodowa praca jest nieatrakcyjna ze względu na wysokie potrącenia z zasiłku obywatelskiego, dodatku na dziecko i zasiłku mieszkaniowego.
Według danych z września br. stopa bezrobocia w Niemczech wynosi 6 proc. Bez pracy jest około 2,8 mln osób. Proponowane rozwiązanie ma na celu nie tyle walkę z bezrobociem, co ograniczenie rozdętych wydatków socjalnych. Ministerstwo gospodarki przyznaje zresztą, że niemiecki rząd liczy na „istotne oszczędności” dla państwa i jego budżetu dzięki zmniejszeniu wydatków na świadczenia i pobraniu nowych podatków i składek.
Krytyka z szeregów koalicji i opozycji
Według dziennika „Bild” premia to pomysł ministra gospodarki Roberta Habecka z partii Zielonych, jednak jego resort to zdementował. Ma to to być wspólne przedsięwzięcie rządu w ramach przyjętej kilka tygodni temu „inicjatywy na rzecz wzrostu”. Pierwotnie propozycja pochodzi od Instytutu Badań nad Rynkiem Pracy i Zatrudnieniem (IAB) przy Federalnej Agencji Pracy. „Rząd podąża zatem za najnowszymi wynikami badań rynku pracy” – podkreśliło ministerstwo.
Plan ten wywołuje jednak kontrowersje, także w gronie koalicji rządzącej SPD, Zielonych i liberalnej FDP. Polityk Zielonych Frank Bsirske, partyjny ekspert ds. polityki społecznej, nie uważa, by premia za podjęcie pracy była potrzebna. „Zdecydowana większość ludzi, pobierających zasiłek obywatelski i tak podejmuje pracę, jeżeli mają taką szansę” – powiedział gazecie „Bild”.
Z kolei Frank Schaeffler z FDP uważa, że rządowy plan to „absurd”. „Wydatki już eksplodują. Premia musi zostać zatrzymana w Bundestagu” – powiedział ekspert liberałów do spraw budżetu.
Krytyczny jest także sekretarz generalny opozycyjnej bawarskiej chadecji CSU Martin Huber. Jego zdaniem premia w wysokości 1000 euro to „czysta kpina z tych, którzy od lat wykonują swoją pracę”. Wprowadzając to rozwiązanie, koalicja „zagroziłaby pokojowi społecznemu i dodałaby oliwy do ognia” – ocenił w rozmowie z „Bildem”.
(AFP, DPA/widz)