Ekolodzy naciskają na rząd. Chodzi o regulację Odry
21 lutego 2022
Planowana regulacja rzeki na polsko-niemieckim pograniczu niepokoi wpływową niemiecką organizację ekologiczną BUND. „Naturalna Odra musi być chroniona, oczekujemy od minister środowiska, że opowie się w Warszawie za moratorium w sprawie planów budowy na rzece” – mówił w poniedziałek (21.02.2022) w Berlinie szef organizacji Olaf Bandt.
BUND zwraca uwagę, że w Polsce już rozpoczęły się przygotowania do prac na Odrze, dlatego zdaniem organizacji minister Steffi Lemke musi działać szybko. „Lemke jest zobowiązana nalegać w Polsce na zatrzymanie projektu i żądać zaangażowania w sprawę opinii publicznej” – dodał Bandt.
Wątpliwości co do planów pogłębienia i regulowania brzegów Odry zgłaszają liczne niemieckie organizacje ekologiczne, a także graniczący z Polską land Brandenburgia, ale ich możliwości prawne dotyczące zablokowania projektu są ograniczone.
Projekt z przeszłości
W umowie koalicyjnej nowego niemieckiego rządu zapisano, że należy chronić dziedzictwo przyrodnicze Odry i środkowej Łaby, zwracał uwagę Bandt. Jak mówił, rząd federalny musi teraz zrealizować swoje obietnice.
Zdaniem niemieckiego aktywisty polskie plany przebudowy Odry w międzynarodową trasę wodną to projekt infrastrukturalny z przeszłości. „Priorytet powinna mieć renaturalizacja Odry” – powiedział.
Przed objęciem funkcji minister środowiska Steffi Lemke wielokrotnie opowiadała się przeciwko odbieraniu Odrze jej obecnego charakteru. „Polskie i niemieckie plany rozbudowy zagrażają ochronie cennych przyrodniczo obszarów wzdłuż Odry. Trzeba je zatrzymać i ogłosić moratorium, dopóki plany nie będą zgodne z europejskim prawem ochrony środowiska – mówiła jeszcze w kwietniu ubiegłego roku, zanim objęła stanowiska ministra z nominacji partii Zielonych.
Stefii Lemke złoży jutro (22.02.2022) oficjalną wizytę w Warszawie, gdzie spotka się m.in. z polską minister klimatu i środowiska Anną Moskwą.
(AFP/szym)