Niemcy: Jedni oszczędzają, inni żyją z dnia na dzień
1 lipca 2020Taki wynik sondażu może dziwić. Okazuje się, że w bogatych Niemczech, w których na kontach oszczędnościowych zgromadzono prawdziwą fortunę, prawie jedna trzecia gospodarstw domowych żyje z dnia na dzień.
Badania na ten temat przeprowadza regularnie w Europie bank ING. Najnowsze, których wyniki właśnie opublikowano, obejmują 13 państw. Około 29 procent z tysiąca ankietowanych w Niemczech osób podało, że nie ma żadnych oszczędności i każda utrata regularnych dochodów oznacza dla nich niezwykle trudną sytuację życiową. W większości z objętych ankietą 13 państw odsetek osób pozbawionych oszczędności jest wyraźnie niższy.
Jest już trochę lepiej, ale tylko trochę
Poprzednie badania na ten temat przeprowadzono w grudniu ubiegłego roku. Podobnie jak w innych krajach, od tego czasu także w Niemczech nieznacznie zmniejszyła się liczba gospodarstw domowych pozbawionych jakichkolwiek oszczędności. Jak poinformował o tym dziś (01.07.2020) we Frankfurcie nad Menem niemiecki oddział banku ING, o ile poprzednim razem odsetek takich gospodarstw w Niemczech wynosił 31 procent, o tyle obecnie spadł on do poziomu 29 procent.
Koronakryzys uczy ludzi oszczędzania
Ekonomiści banku ING skomentowali ten wynik następująco: "Najwyraźniej obawa przed gospodarczymi skutkami koronakryzysu skłania ludzi do oszczędzania i odkładania w większym stopniu pieniędzy na nieprzewidziane wydatki." Po czym dodali: "Na tyle, na ile oczywiście pozwoli im ich obecna sytuacja".
Bez dochodów możemy przeżyć 3 miesiące
Niespełna połowa mieszkańców Niemiec dysponuje, jak wynika z ankiety, oszczędnościami przekraczającymi wartość ich trzech miesięcznych pensji. Jeżeli doda się do nich tych uczestników ankiety, którzy z różnych powodów nie podali żadnych danych co do wysokości ich oszczędności, odsetek takich Niemców wynosi około 59 procent. Jest to bardzo dobry wynik, ponieważ tylko w Wielkiej Brytanii oraz w Luksemburgu odsetek obywateli dysponujących takimi oszczędnościami jest znacznie wyższy.
Chcesz skomentować ten artykuł? Dołącz do nas na Facebooku! >>
dpa / jak