Niemcy: Gwałtowny wzrost przestępczości w 2015 roku
23 maja 2016„Nieznani sprawcy obrzucili koktajlem Mołotowa schronisko dla azylantów w Zwickau. W budynku znajdowało się 15 osób, jedna została lekko ranna”; „Policja zatrzymała dwóch mężczyzn w wieku 19 i 24 lat podejrzanych o podpalenie mieszkania dla uchodźców w Szlezwiku-Holsztynie”. Takie meldunki pojawiają się w Niemczech regularnie. Tylko w ubiegłym roku niemiecka policja zarejestrowała ponad 1000 ataków na schroniska dla azylantów.
Według statystyki przestępczości za rok 2015 przedstawionej w poniedziałek (23.05.2016) w Berlinie, liczba ataków na domy dla azylantów wzrosła od 2014 roku czterokrotnie. W większości przypadków było to uszkodzenie mienia, zaraz potem przestępstwa z użyciem przemocy, w tym niebezpieczne uszkodzenie ciała i podpalenia.
Nocami i bez świadków
Sprawcy są trudni do uchwycenia. – Oczywiście z reguły są to czyny dokonywane nocą, często bez świadków – mówi André Schulz, przewodniczący Związku Policji Kryminalnej. – W blisko 50 procentach sprawcami tych przestępstw są pojedyncze osoby a przynajmniej nie mogliśmy ustalić drugiego sprawcy – dodaje Schulz. Policja przyznaje, że coraz trudniej znaleźć świadków i z wyprzedzeniem zdobywać informacje, które by umocniły później podejrzenie o popełnienie przestępstwa. Na policyjnych listach podejrzanych wywodzących się ze skrajnie prawicowych środowisk znajduje się 550 osób.
Naruszanie prawa o cudzoziemcach
Podobnie jak liczba przestępstw motywowanych politycznie zwiększyła się w ubiegłym roku ogólna przestępczość. W 2015 r. liczba odnotowanych przestępstw wzrosła w stosunku do 2014 r. o 4,1 procent i wyniosła 6,3 milionów.
Przy czym odpowiedzialny za ten rozwój jest przede wszystkim wzrost przestępstw godzących w prawo azylowe i w przepisy dotyczące pobytu obcokrajowców. Podczas gdy w 2014 roku odnotowano 157 tys. tego typu przestępstw, w 2015 roku, w którym przybyło do Niemiec ponad milion imigrantów, było ich 402 tys. Przestępstwem naruszającym prawo o cudzoziemcach jest na przykład złożenie wniosku azylowego przez osobę, która przyjechała do Niemiec bez paszportu.
Bez przestępstw z tej kategorii, ogólna liczba przestępstw w Niemczech wyniosła w 2015 roku 5,9 mln. Liczba wyjaśnionych czynów karnych wzrosła w tym samym roku o siedem procent do ponad 3,5 mln.
Imigranci, turyści i cudzoziemscy przestępcy
Z policyjnych statystyk nie wynika jednoznacznie, w jakim stopniu napływ imigrantów wpłynął na wzrost przestępstw popełnianych przez cudzoziemskich sprawców. Liczba podejrzanych o dokonanie przestępstwa wzrosła w tej grupie w 2015 roku o 12,8 proc. do blisko 556 tys. osób. Nie wiadomo jednak, ilu z nich to imigranci przybyli do Niemiec w ubiegłym roku. Część sprawców odpowiada też nie za jedno, ale za szereg przestępstw.
Do kręgu sprawców i podejrzanych o dokonanie przestępstwa cudzoziemców należą też turyści, bandy przestępcze operujący z zagranicy i obcokrajowcy, którzy przyjeżdżają już z zamiarem dokonania przestępstwa.
Według Federalnego Urzędu Statystycznego ludność Niemiec wzrosła w 2015 roku o pięć procent do 81,9 mln. Liczba cudzoziemców zwiększyła się o dwanaście procent.
Najwięcej włamań od 20 lat
W 2015 roku odnotowano w Niemczech 167 tys. 136 przypadków włamań do mieszkań. Jest to poziom najwyższy od 20 lat. W stosunku do 2014 roku w 2015 był to wzrost włamań o blisko 10 procent. Włamanie do mieszkania definiuje się jako wtargnięcie z użyciem siły do lokalu mieszkalnego w celu dokonania kradzieży. Według podobnej definicji określa się włamania do sklepów – w 2015 roku policja odnotowała ich 391 tys. 401.
Nasiliła się też liczba kradzieży kieszonkowych. W 2015 roku dokonano ich 168 tys. 142 razy. W stosunku do 2014 roku wzrosły one o siedem procent.
dpa, afp, tagesschau.de / Elżbieta Stasik