Nadużycia seksualne. Usunięto posąg hierarchy
25 września 2023Prace demontażowe rozpoczęły się w poniedziałek rano i trwały godzinę, poinformował rzecznik diecezji Essen. Podczas nadzwyczajnego spotkania w miniony piątek (22.09.) kapituła katedralna podjęła decyzję o usunięciu posągu kardynała Franza Hengsbacha z katedry w tym mieście w Zagłębiu Ruhry.
Tymczasem obecny biskup Essen Franz-Josef Overbeck poinformował, że po opublikowaniu zarzutów o nadużycia seksualne wobec nieżyjącego kardynała Franza Hengsbacha zgłosiły się kolejne poszkodowane osoby. „Ale jeszcze nie wiemy, ile ich jest” – zaznaczył biskup w niedzielnym wydaniu programu „Aktuelle Stunde” nadawcy WDR. Również rzecznik diecezji nie podał konkretnych liczb w odpowiedzi na zapytanie Katolickiej Agencji Informacyjnej (KNA).
Posąg kardynała Hengsbacha wykonany przez rzeźbiarkę Silke Rehberg z Muenster został odsłonięty przez biskupa Overbecka w październiku 2011 roku. Jak poinformował proboszcz katedry Thomas Zander, kapituła katedralna, która jest gospodarzem katedry esseńskiej oraz przylegającego do niej placu, poparła pomysł, by zamiast posągu stoworzyć miejsca pamięci ofiar nadużyć seksualnych.
Rzeźbiarka Rehberg wyraziła żal z powodu szybkiego demontażu rzeźby, uważając decyzję za przedwczesną. Powiedziała ona agencji KNA, że kapituła katedralna pod presją podjęła samodzielną decyzję bez porozumienia się z artystką. Jej zdaniem, zabrakło konstruktywnej dyskusji. Tymczasem działanie w myśl zasady „co z oczu to z serca” jest, według Rrehberg, niewłaściwym sygnałem. W zeszłym tygodniu zaproponowała ona, aby figurę odwrócić symbolicznie do góry nogami, ponieważ na głowie stanął wizerunek kardynała Hengsbacha. Rehberg zapewniła, że nie zamierza podjąć żadnych kroków prawnych w związku z demontażem posągu. Choć zmiany w nim nie powinny być wprowadzane bez jej zgody, to jednak prawa autorskie nie obejmują usunięcia figury.
„Przestępcze zachowanie”
Przewodniczący Episkopatu Niemiec Georg Baetzing zarzucił kardynałowi Franzowi Hengsbachowi „zachowanie przestępcze”.Jak dodał, z niczym nie da się porównać „niepokoju wiernych w tej diecezji, gdy widzą oni, jak z wysokiego piedestału spadł ten człowiek jako biskup. To są całe pokolenia ludzi, które tam były kształtowane i które są teraz rozczarowane przestępczym zachowaniem biskupa”.
Baetzing poinformował też, że obecnie zgłaszają się kolejne poszkodowane osoby, co oznacza, że „zarzuty się potwierdzają”. Jak dodał, ważne, żeby teraz „wyłożyć karty na stół”. Tylko w ten sposób osoby poszkodowane dojdą swoich praw.
Ponad tydzień temu diecezja Essen ogłosiła, że zachodzi „poważne podejrzenie”, iż kardynał Franz Hengsbach, będąc biskupem pomocniczym w Paderborn w latach 50. XX wieku, dopuścił się seksualnego nadużycia wobec 16-letniej dziewczyny. Dodatkowo, kobieta oskarża Hengsbacha o kolejne przestępstwo w 1967 roku, gdy był biskupem w Essen.
(KNA/DPA/jar)