Mediolan hucznie wita Lukasa Podolskiego
3 stycznia 2015W piątek późnym wieczorem 29-letni Lukas Podolski wylądował w Mediolanie. Witały go tłumy kibiców. - Liczę na dobry sezon i jestem szczęśliwy, że tu przyjechałem - powiedział piłkarz, który przyleciał z szalikiem w czarno-niebieskich barwach na szyi. W sobotę ma przejść badania lekarskie i jeśli wypadną dobrze, to podpisze z Nerazzurri kontrakt i włoski klub zapłaci Arsenalowi za półroczne wypożyczenie Podolskiego 600 tys. euro.
Już w sobotnie popołudnie piłkarz weźmie udział w pierwszym treningu z drużyną Interu i prawdopodobnie w nadchodzący wtorek zagra w meczu z mistrzem Włoch i liderem tabeli w tym sezonie Juventusem Turyn (Inter jest jedenasty w tabeli).
- Długo czekałem na tę przygodę. Chcę pójść w Europie jeszcze krok dalej i dopomóc Interowi w powrocie do Ligii Mistrzów - napisał Podolski na Twitterze. Jak informują włoskie media FC Arsenal oraz Nerazzurri porozumiały się, co do wypożyczenia piłkarza do końca bieżącego sezonu, nie potwierdziły jednak oficjalnie jego przejścia. Trener Arsenalu Arsene Wenger przyznał, że jego klub prowadzi z Włochami negocjacje dotyczące transferu zawodnika. Wg brytyjskiego „Daily Telegraph” wypożyczenie to może zostać zmienione w regularny transfer za sumę 5 mln funtów.
Tylko 12 meczy w Arsenalu
- Znam go bardzo dobrze, jest mistrzem świata, może grać na wielu pozycjach i posiada duże doświadczenie - chwali Podolskiego trener Interu Roberto Mancini na czacie z kibicami, dodając, że „niemieccy gracze zawsze osiągali we Włoszech dobre wyniki”.
Lukas Podolski rozegrał w tym sezonie w londyńskim klubie tylko 12 spotkań i strzelił 3 gole. Kontrakt z Arsenalem podpisał przed Euro 2012. Umowa obowiązuje do 2016 roku. Zawodnik wielokrotnie wyrażał niezadowolenie z roli rezerwisty, którą przydzielił mu trener Wenger.
Piłkarz jest nie tylko legendą 1. FC Koeln, lecz zdobył w ubiegłym roku tytuł mistrza świata, a w dwóch poprzednich mistrzostwach wywalczył brązowe medale (2006, 2010). W dorobku ma też tytuł wicemistrza Europy, zdobyty w 2008 roku.
dpa/ Alexandra Jarecka