Ku Klux Klan w Niemczech. "Teutońscy rycerze"
25 października 2016Jak poinformował we wtorek (25.10.2016) opiniotwórczy dziennik „Süddeutsche Zeitung”, w Niemczech działają aktywnie 4 ugrupowania organizacji rasistowskiej Ku Klux Klan (KKK) oraz 6 niemieckojęzycznych stron internetowych. Gazeta powołuje się przy tym na raport rządu RFN będący odpowiedzią na zapytanie pisemne klubu parlamentarnego Lewicy w Bundestagu. Z raportu wynika, że KKK posiada „bardzo niewielką liczbę członków” oraz „marginalne znaczenie” w środowiskach skrajnie prawicowych.
W opinii polityk Lewicy Moniki Renner niewielka liczba członków nie powinna jednak wprowadzać w błąd, jeśli chodzi o zagrożenie ze strony takich organizacji. Rasizm KKK odgrywa w środowisku prawicowym istotną rolę.
Działalność KKK w Niemczech datuje się od lat 60-tych ubiegłego stulecia, po tym, jak przez południowe stany USA przetoczyła się fala samosądów, brutalnych morderstw i napadów na czarnoskórych obywateli, na migrantów oraz mniejszości narodowe, dokonywanych przez Ku Klux Klan.
KKK w Zagłębiu Ruhry
Regionalna gazeta „Der Westen” z Essen podaje we wtorkowym wydaniu, że jedno z ugrupowań rasistowskiej organizacji KKK, które działa w Zagłębiu Ruhry zapewnia, że posiada w tym regionie 13 oddziałów .
Dziennik zastanawia się czy „paleta takich dziwacznych i częściowo ekstremistycznych organizacji działających w prawicowym środowisku w Niemczech nie jest szersza, niż się przypuszcza”.
Jak pisze „Der Westen” ugrupowanie KKK w Zagłębiu Ruhry określa siebie mianem „Teutońskich rycerzy KKK w Niemczech – okręg Nadrenii Północnej-Westfalii”. Działalnością ugrupowania zainteresował się już Urząd Ochrony Konstytucji. Na stronie internetowej KKK wymienione są miejscowości jej wpływów: Duisburg, Essen, Herne, Dortmund, Muelheim, Gladbeck, Oberhausen, Gelsenkirchen. Przy czym mają one zmienione nazwy wyprowadzone z łaciny lub języków starogermańskich.
Zachodniochrześcijańskie wartości
Gazeta z Zagłębia Ruhry powołując się na wspomniany raport rządowy, informuje dalej, że „Teutońscy rycerze KKK w Niemczech uważają siebie za elitarną tajną organizację, której członkowie muszą mieć germańskie pochodzenie”. Przy tym większość ugrupowań KKK powołuje się na „wartości zachodniochrześcijańskie” i odrzuca przemoc. Dziennik stwierdza jednak, że mylące jest pierwsze wrażenie, iż KKK, dla którego liczy się, jak zaznacza na stronach internetowych: „zdrowy patriotyzm, zaufanie, gotowość pomocy, zapał oraz dyskrecja”, jest organizacją służącą ogólnemu dobru. Wg gazety na stronach internetowych KKK roi się od rasistowskich obelg i wyzwisk. Spostrzeżenie to potwierdza raport rządu, zaznaczający, że w KKK „zauważalne jest częściowe negowanie praw człowieka oraz praw podstawowych w przypadku rasy innej niż biała”.
Jak wynika też z raportu, tematem Ku Klux Klanu zajmowano się ostatni raz w maju br. w Centrum ds. Obrony przed Ekstremizmem i Terroryzmem (GETZ) w Kolonii w kontekście zajść związanych z prawdopodobnym paleniem krzyża, użyciem flag ze swastykami oraz wykonaniem utworów o treści naruszającej zasady konstytucji.
Od 2001 r. w aktach władz znajduje się 68 czynów karalnych pozostających w związku z Ku Klux Klanem.
dpa/ „Der Westen” / Alexandra Jarecka