Inauguracja prac niemiecko-polskiej grupy parlamentarnej
12 maja 2022
Niemiecko-polska grupa parlamentarna w Bundestagu zebrała się w czwartek (12.5.22) na pierwszym formalnym posiedzeniu. Jej członkowie rozmawiali m.in. o sytuacji w Polsce w związku z rosyjską agresją na Ukrainę i masową migracją do Polski ukraińskich uchodźców. – Mamy wielki szacunek wobec tego, co polski rząd i polskie społeczeństwo robią w tej sprawie – powiedział DW przewodniczący grupy Paul Ziemiak z chadeckiej CDU.
Niemieccy posłowie rozmawiali także o sporze między Warszawą a Berlinem dotyczącym nauczania języka niemieckiego dla mniejszości niemieckiej w Polsce i nauki polskiego dla Polaków w Niemczech. Rząd w Warszawie zdecydował na początku roku o ograniczeniu finansowania zajęć dla mniejszości niemieckiej, tłumacząc to niedostatecznym wsparciem dla nauczania polskiego przez Niemcy.
– Chcemy poprawić tę sytuację i doprowadzić do tego, aby odpowiadała postanowieniom polsko-niemieckiego traktatu o dobrym sąsiedztwie i przyjaznej współpracy – powiedział Ziemiak. Niemiecki poseł przyznał, że sprawa nauczania niemieckiego i polskiego mocno obecnie dzieli oba kraje. – Musi być tak, żeby każde dziecko mniejszości niemieckiej miało możliwość nauczenia się niemieckiego, a każde dziecko w Niemczech mogło uczyć się polskiego. I nie powinniśmy pozwolić na to, aby ta sprawa dzieliła jeszcze mocniej – dodał.
Ziemiak, który sam ma polskie korzenie i mówi dobrze po polsku, zapowiedział, że następne posiedzenie grupy w całości poświęcone będzie właśnie tej sprawie. Parlamentarzyści planują wysłuchać przedstawicieli wszystkich stron zaangażowanych w nauczanie polskiego w Niemczech i niemieckiego w Polsce.
Zainteresowanie Polską
Podczas czwartkowego posiedzenia niemieccy posłowie omawiali też sprawę budowy w Berlinie pomnika i ośrodka edukacyjnego poświęconych polskim ofiarom drugiej wojny światowej. Do budowy takiej placówki wezwał w 2020 roku Bundestag.
W zarządzie niemiecko-polskiej grupy parlamentarnej Bundestagu zasiadają też inni posłowie o polskich korzeniach, m.in. posłanka Zielonych Nyke Slawik, czy Żaklin Nastić z partii Lewica. – Atmosfera jest bardzo dobra, bo każdy ma tu jakieś związki z Polską. Wczoraj odbyłem też rozmowę wideo z przewodniczącym polsko-niemieckiej grupy w Sejmie i to też była bardzo miła rozmowa – dodawał Ziemiak. Przewodniczącym grupy polsko-niemieckiej w Sejmie RP jest poseł PiS Kazimierz Gołojuch.
Parlamentarną tradycją są spotkania obu grup z Niemiec i Polski, choć w ostatnich latach z powodu pandemii trudno było o ich organizację. Spotkanie parlamentarzystów z Niemiec i Polski jest planowane, choć nie ustalono jeszcze, kiedy miałoby do niego dojść.