Szef polskiego MSZ o polityce migracyjnej UE w FAZ

Minister sprawa zagranicznych PR zapewnia już na wstępie artykułu opublikowanego przez „Frankfurter Allgemeine Zeitung” (FAZ) pt. „”Możemy zrobić więcej”, o gotowości Polski do „dobrowolnego przyjęcia większej liczby uchodźców niż przewiduje zaproponowana przez Komisję Europejską kwota”. Grzegorz Schetyna zaznacza jednocześnie, że Unia Europejska powinna podjąć „ kompleksowe i skuteczne” działania w obszarach polityki migracyjnej i azylowej.

„Jeśli jako zjednoczona Europa nie podejmiemy odważnych działań, opartych na solidarności, ale też na odpowiedzialności za bezpieczeństwo naszych obywateli, wtedy kryzys będzie się jedynie powiększał”.

Polski polityk przypomina na łamach FAZ o polskich zobowiązaniach sprzed kilku miesięcy przyjęcia 2 tys. uchodźców. Ale przypomina też, że w ciągu ostatniego dwudziestolecia Polska udzieliła już schronienia blisko 90 tys. Czeczenom okazując im solidarność, pamiętając też o tym, że Polacy „przecież więcej niż jeden raz szukali pomocy za granicą, kiedy w kraju panowały wojny i ucisk”. Solidarność Polacy okazują także Ukraińcom, pisze Schetyna, którzy w Polsce szukają nie tylko schronienia, ale i warunków lepszego życia. Szef polskiego MSZ zapewnia w dalszej części artykułu, że Polska będzie okazywać solidarność także „nowym przybyszom” i zaznacza, że Polska „traktuje dyskusję o kwotach jedynie jako rozwiązanie awaryjne”. Schetyna proponuje natomiast inne, konkretne rozwiązania, które, jak pisze na łamach FAZ, „zapobiegną powiększaniu się chaosu i zamykaniu granic jak i brutalnym potyczkom na granicach”. W sytuacji, kiedy „nawet państwa, które deklarowały pełną całkowitą otwartość, szybko przyznały, że skala problemu przerasta ich możliwości”, szef polskiej dyplomacji proponuje, aby ulepszyć i uskutecznić współpracę UE z krajami ościennymi, domagać się od nich przestrzegania umów o readmisji oraz gruntownych kontroli granicznych i ochrony granic. Z tego względu UE powinna wesprzeć znacznie ich służby ochrony granic oraz rozbudowę infrastruktury. Konieczna jest też budowa ośrodków recepcyjnych, aby stwierdzić tożsamość uchodźców i przeprowadzić kontrolę bezpieczeństwa, pisze Schetyna.

Minister zaznacza, że gros tych propozycji przedstawił już w swym ostatnim wystąpieniu szef Komisji Europejskiej Jean-Claude Juncker, ale wymagają one szybkiego i skutecznego wcielenia w życie. W opinii polskiego polityka, wsparcie powinna otrzymać też unijna agencja Frontex odpowiedzialna za ochronę zewnętrznych granic. Do pilnych zadań UE Schetyna zalicza też działania służące stabilizacji krajów, skąd napływają uchodźcy. Przy czym myśli on nie tylko o pomocy humanitarnej i rozwojowej, ale także o zwiększonych staraniach w celu uregulowania konfliktów przede wszystkim w Syrii i Libii.

Polski polityk wzywa do jak najszybszego zażegnania napływu uchodźców, którego skala, jak pisze wszystkich zaskoczyła. Skutki bezczynności, mogą mieć bowiem „dla nas nieprzewidywalne skutki”. Zauważa przy tym, że nie ma na myśli uchodźców, lecz polityczne, ekonomiczne, a przede wszystkim socjalne skutki oraz populistyczne ugrupowania w UE, które będą wykorzystywały dla celów partyjnych „społeczne antagonizmy i fobie”. „Brak skutecznych, odważnych pomysłów i decyzji jutro otworzy im prostą drogę do przejęcia władzy”, zauważa.

Grzegorz Schetyna przypomina w swoim artykule na łamach FAZ o propozycji szefa niemieckiej dyplomacji Franka- Waltera Steimeiera i współdziałaniu na rzecz nowej polityki migracyjnej UE. Polski minister spraw zagranicznych wskazuje, że wiele przemawia za taką polsko-niemiecką współpracą, gdyż oba kraje w ostatnich dziesięcioleciach dostarczyły dowodów na to, jak można przełamywać wrogość, pojednać się, ze sobą współpracować i żyć w przyjaznych sąsiedzkich stosunkach. Dlatego, jak podkreśla Schetyna, „nie wolno nam dopuścić do tego, aby kryzys migracyjny podzielił narody Europy i je antagonizował. Myślmy bardziej w kategoriach solidarności i wspólnoty niż w kategoriach rozdziału kwot”, które jak zaznacza, już straciły na aktualności. Za to potrzebne są „szybkie i skuteczne działania służące uregulowaniu kryzysu“, konkluduje na zakończenie minister spraw zagranicznych RP w FAZ.

Opr. Barbara Cöllen