Generał Bundeswehry krytykuje sposób traktowania rekrutów
8 kwietnia 2023„W przeciwieństwie do sytuacji sprzed 20, 30 lat rekrutacja młodych ludzi do Bundeswehry jest dziś znacznie trudniejsza, ale nie wszędzie jeszcze dotarło to do naszego myślenia” – powiedział w wywiadzie dla tygodnika „Der Spiegel” generał dywizji Markus Kurczyk, dowódca Centrum Dowodzenia Wewnętrznego Bundeswehry w Koblencji.
Bundeswehra vs. aktywiści klimatyczni
„Moim zdaniem jeszcze chyba nie zrozumieliśmy, że nikt nie musi być wdzięczny za to, że wolno mu założyć mundur” – stwierdził generał.
Porównał ewentualną motywację młodych żołnierzy do motywacji cechującej aktywistów klimatycznych. Członkowie ugrupowania Ostatnie Pokolenie to „młodzi ludzie, znajdujący dla siebie silną grupę, z którą się utożsamiają i – uwaga – szukają jakiegoś wyższego celu w życiu” – powiedział. „Właśnie wtedy pojawiamy się my jako Bundeswehra. To jest to, co możemy zrobić” – dodał Markus Kurczyk.
Nawet jeśli cele członków Ostatniego Pokolenia i Bundeswehry są różne, to – jego zdaniem – pod względem odporności osobistej i grupowej można je ze sobą w pełni porównać.
Generał krytykuje falę
Generał skrytykował sposób, w jaki siły zbrojne traktują rekrutów. „Nigdy nie zrozumiałem, dlaczego dorośli obywatele, którzy do nas przychodzą, nie mogą sami udać się z budynku koszarowego do stołówki na śniadanie. Poza tym muszą czekać, aż ostatni skończy jeść, a potem wrócić do koszar w szyku zwartym. To nie jest wychowanie, tylko typowa tresura” – ocenił.
Drugi rok z rzędu Bundeswehra straciła więcej żołnierzy niż zyskała. Zdaniem Markusa Kurczyka w dużym stopniu winna jest tu jej polityka informacyjna. „Jeśli codziennie zwraca się uwagę na zły stan Bundeswehry, jest to oczywiście także jakiś powód. Czy poszedłbyś do pracodawcy, który sam mówi o sobie, że jest spłukany?” – pyta generał.
Bundeswehra wciąż czeka na pieniądze
W opinii generała Kurczyka, wystąpienie kanclerza Olafa Scholza na temat dziejowego przełomu w niemieckiej polityce obronnej i ustanowienia specjalnego funduszu na dozbrojenie Bundeswehry stworzyło nastrój oczekiwania.
„Do tej pory te pieniądze nie dotarły do wojsk” – powiedział. Teraz – jak dodał – Bundeswehra przygotowuje się do utworzenia do 2025 roku w pełni wyposażonej dywizji ogólnowojskowej. „To spowoduje, że pozostałe jednostki będą miały jeszcze mniej” – przewiduje wojskowy.
Jednocześnie ów weteran z Afganistanu krytykuje inny aspekt: „W dyskusji publicznej chodzi zawsze tylko o materiały, zaopatrzenie i różne systemy uzbrojenia, ale żołnierze nie odgrywają w niej żadnej roli”. Tymczasem nie chodzi głównie o to, jakie systemy broni posiada Bundeswehra. „Chodzi o to, czy mamy ludzi, którzy są gotowi iść na wojnę za Niemcy, którzy są gotowi iść na koniec świata za swoje przekonania, za nasz system wartości. Czy mamy takich ludzi? To jest pytanie, które mnie niepokoi”.
(AFP/jak)