Gabriel Attal. Kim jest nowy premier Francji?
10 stycznia 2024Wcześniej był najmłodszym ministrem edukacji w historii Francji, teraz jest najmłodszym premierem: we wtorek (9.01.2024) nowym szefem francuskiego rządu został Gabriel Attal. Jest następcą premier Elisabeth Borne, która w poniedziałek podała się do dymisji.
Nominacja nie jest wielkim zaskoczeniem. Attal uchodzi za zaufanego prezydenta Emmanuela Macrona już od jego pierwszych wyborów w 2017 roku. – To pierwszy raz, kiedy Macron mianował osobę tak mu bliską – powiedziała minister chcąca pozostać anonimową. – Po sporze dotyczącym prawa imigracyjnego zrozumiałe jest, że szuka solidarności – dodała. Ustawa, uchwalona w grudniu 2023, była tak kontrowersyjna, że minister zdrowia Aurélien Rousseau w proteście podał się do dymisji.
Attala i Macrona łączą nie tylko młody wiek, duże ambicje i mała potrzeba snu. Podobnie jak Macron, Attal jest także byłym socjalistą. W 2017 roku przeszedł z Partii Socjalistycznej do socjalliberalnego i centrowego ruchu En marche! Macrona. Przed powołaniem na stanowisko premiera pełnił już kilka funkcji we franciskim rządzie – mimo że ma zaledwie 34 lata.
Kariera jak z bajki
Urodzony w 1989 roku na przedmieściach Paryża jako syn prawnika, producenta filmowego i pracownicy umysłowej, Attal zdobył doskonałe wykształcenie. Po ukończeniu prywatnej szkoły studiował prawo na Université Paris-Panthéon-Assas, a następnie nauki polityczne w elitarnej paryskiej Science Po. Jeszcze przed ukończeniem studiów został najmłodszym doradcą i autorem przemówień ówczesnej minister zdrowia Marisol Touraine.
Jego kariera polityczna gładko toczyła się dalej: w wieku 28 lat został najmłodszym sekretarzem stanu, w wieku 29 lat rzecznikiem partii, a w wieku 33 lat ministrem. Attal żyje w związku ze Stéphane'em Séjourné, przewodniczącym liberalnej frakcji Odnówmy Europę w Parlamencie Europejskim. Jest pierwszym otwarcie homoseksualnym premierem Francji.
Między mobbingiem a abają
Jako minister edukacji Attal wzbudził ostatnio kontrowersje. Tuż po wakacjach rozpoczął kampanię na rzecz zakazu noszenia abai – długiego, szerokiego płaszcza, powszechnego wśród muzułmanek. Wywołało to oburzenie i temat był komentowany w mediach przez wiele tygodni. – Podobnie jak Macron dryfuje on coraz bardziej na prawo – komentuje pracownik ministerstwa.
Chciał także wprowadzić obowiązek noszenia przez uczniów mundurków szkolnych i wspierał w niektórych szkołach fazę testową. Także powtarzanie klasy z powodu złych ocen znów stało się możliwe. Po samobójstwie ucznia jednej ze szkół zaangażował się również w walkę z mobbingiem. Ponadto zamierzał na wzór duński wprowadzić w szkołach tzw. kursy empatii, by uwrażliwić uczniów na zjawisko przemocy.
Ulubieniec wszystkich?
Mianując Attala, Macron wybrał polityka, który – jak wynika z sondaży – cieszy się wśród społeczeństwa ogromną popularnością. Po wybuchach szalonego entuzjazmu podczas jego wystąpień publicznych francuskie media mówiły wręcz o „Attalmanii”.
Jego pierwszym zadaniem jest teraz sformowanie nowej ekipy rządzącej. Nie będzie prawdopodobnie miał tu zbyt dużej swobody. Przypuszczalnie sam prezydent już dawno podjął decyzję o obsadzeniu stanowisk.
Artykuł ukazał się pierwotnie na stronach Redakcji Niemieckiej DW.
Chcesz mieć stały dostęp do naszych treści? Dołącz do nas na Facebooku!