Francja przed wyborami: Le Pen chce „wytępić” islamistów
20 kwietnia 2017
Marine Le Pen, kandydatka skrajnie prawicowego Frontu Narodowego przekonywała w ostatnią niedzielę przed pierwszą turą wyborów, że Francja powinna opuścić strefę Schengen. Kraj musi odzyskać swoje granice, które teraz są „sitkiem” dla terrorystów, którzy dziś spokojnie wjeżdżają do Europy jako turyści – mówiła Le Pen w Marsylii.
Jednocześnie domagała się „wytrzebienia jadu radykalnego islamu”. We wtorek (18.04.2014) policja zatrzymała w Marsylii dwóch mężczyzn podejrzanych o przeprowadzenie jeszcze przed wyborami zamachu terrorystycznego.
Starcia w Marsylii
We Francji obowiązuje od 2015 roku stan wyjątkowy. Po szeregu zamachów terrorystycznych w kraju panuje najwyższy stopień zagrożenia terrorystycznego. Od początku 2015 roku w atakach zginęło ponad 230 osób.
Przy okazji pikiety wyborczej Frontu Narodowego doszło w Marsylii do starć między lewicowymi ekstremistami i policją. Policja użyła gazu łzawiącego. „Skrajnej prawicy nie można zwalczyć przy urnach wyborczych” – głosił tekst jednego z plakatów demonstrantów. Także w Paryżu protest przeciwko Le Pen przerodził się w starcia z policją.
Równe szanse w sondażach
Niezależny kandydat Emmanuel Macron spotkał się tymczasem z przedstawicielami gminy muzułmańskiej we Francji. Apelował przy tym o szukanie wspólnych rozwiązań. Jak mówił, reprezentanci muzułmanów we Francji i państwo łączy „wspólny front” przeciwko islamistom.
W ostatnich sondażach przedwyborczych Macron ma niewielką przewagę (1 punkt procentowy) nad Le Pen. Lewicowy polityk Jean-Luc Mélenchon i kandydat centroprawicy François Fillon zostają z tyłu z 4 punktami procentowymi – wynika z sondażu BVA. Pierwsza tura wyborów prezydenckich we Francji odbędzie się w najbliższą niedzielę, 23 kwietnia. Dwójka kandydatów, którzy uzyskają najwięcej głosów, będzie walczyła w drugiej turze wyborów, 7 maja.
Telewizyjny maraton
W sumie do walki staje 11 kandydatów. Wszyscy zaprezentują się w czwartek wieczorem (20.04.2017) we francuskiej telewizji. Będzie to ostatnie wystąpienie przed pierwszą turą wyborów. Każdemu z kandydatów przysługuje 15 minut na przedstawienie swoich planów. Telewizyjny maraton rozpoczyna kandydat Partii Lewicy Jean-Luc Mélenchon. Pierwotnie planowana była dyskusja z wszystkimi kandydatami, jaka raz odbyła się już na początku kwietnia. Ze względu na zastrzeżenia niektórych kandydatów została jednak odwołana.
tagesschau.de / Elżbieta Stasik