FAZ o wizycie Tuska w Kijowie: powrót do solidarności
23 stycznia 2024Udając się z pierwszą dwustronną wizytą zagraniczną do Kijowa, nowy polski premier Donald Tusk powiedział, że „chce dać światu jasno do zrozumienia, iż musi zrobić więcej, aby pomóc Ukrainie” – relacjonuje we wtorek (23.01.2024) niemiecki dziennik „Frankfurter Allgemeine Zeitung” (FAZ).
Gazeta przypomina, że po rozpoczęciu rosyjskiej inwazji na Ukrainę miliony ludzi, przede wszystkim kobiet i dzieci, uciekły do Polski. Polska stała się najważniejszą drogą ucieczki, ale też celem dla uchodźców z sąsiedniego kraju. „Setki tysięcy ludzi otworzyło swoje mieszkania dla ‚gości', jak ich nazywano” – pisze korespondent „FAZ” Gerhard Gnauck. Przypomina też o pomocy zbrojeniowej Polski dla Ukrainy.
Pęknięcie między Polską a Ukrainą
„W drugim roku wojny, od wiosny 2023 roku, na solidarności między Polakami a Ukraińcami pojawiło się jednak pęknięcie” – dodaje niemiecki dziennikarz, odnosząc się do sporu o import ukraińskiego zboża i produktów rolnych oraz blokowania przejść granicznych przez firmy przewozowe z Polski. Protestowały w ten sposób przeciwko nieuczciwej konkurencji ze strony ukraińskich przewoźników po zniesieniu przez UE zezwoleń dotyczących transportu transportu granicznego.
„Pod wpływem kampanii wyborczej prawicowy rząd PiS nagle zmienił retorykę na ‚obronę polskich interesów'. Między Kijowem a Warszawą padły ostre słowa, nawet między (prezydentem Ukrainy Wołodymyrem) Zełenskim a prezydentem Polski Andrzejem Dudą, którzy w 2022 roku serdecznie się uściskali” – pisze Gerhard Gnauck.
I dodaje, że teraz nowy szef polskiego rządu i jego centrowo-lewicowa koalicja „próbują zacząć od nowa”.
Rozmowy o produkcji broni
Także „Berliner Zeitung” pisze w swojej relacji na temat wizyty polskiego premiera w Kijowie, że „swoją proeuropejską retoryką Tusk wyraźnie różni się od poprzedniego prawicowo-nacjonalistycznego rządu”. Z kolei portal telewizji publicznej ZDF informuje, że Tusk i Zełenski zapowiedzieli zakończenie rozmów o wspólnych inwestycjach w produkcję broni i amunicji, ale nie ujawniając konkretów.
„Poprzedni rząd w Polsce, kierowany przez narodowo-konserwatywną partię PiS, również wspierał Ukrainę. Zaczął także intensywnie zbroić polską armię, aby zabezpieczyć się przed rosyjskimi atakami. Stosunki między Warszawą a Kijowem jednak pogorszyły się podczas trudnej kampanii wyborczej latem 2023 roku. Pod tym względem wizyta Tuska jest także sygnałem nowego początku” – informuje ZDF.