FAZ o groźbach Putina: „Zachować spokój”

„Spokój to właściwa reakcja na zapowiedź prezydenta Rosji Władimira Putina o rozmieszczeniu taktycznej broni nuklearnej na Białorusi” – ocenia komentator niemieckiego dziennika „Frankfurter Allgemeine Zeitung” („FAZ”). Powściągliwość i spokój w wielkich stolicach zachodnich krajów sprawia, że słowa Putina nie znajdują oddźwięku – uważa komentator gazety Reinhard Veser. I dodaje, że również w przypadku wcześniejszych gróźb nuklearnych Putinowi chodziło przede wszystkim o zastraszenie opinii publicznej, aby odwieść kraje członkowskie UE i NATO od wspierania Ukrainy lub przynajmniej osłabić ich zdecydowaną pomoc.

Bez zaskoczenia

Komentator „FAZ” uważa, że zapowiedź Putina nie jest zaskoczeniem, ale przyczynia się do niepewności w Europie Środkowej i Wschodniej. Przygotowania do rozmieszczenia taktycznej broni jądrowej na Białorusi trwają już od ponad roku – pisze Veser.

Nowe pogróżki Putina nie zwiększają prawdopodobieństwa użycia broni nuklearnej, ani nie zmieniają znacząco układu sił w regionie. Już od dwóch dekad zachodnie służby wywiadowcze podejrzewają, że Rosja przechowuje taktyczną broń jądrową w swojej sąsiadującej z Polską i Litwą eksklawie Kaliningradzie – wyjaśnia Veser. A fakt, że Putin chce teraz stacjonować broń nuklearną na Białorusi, świadczy przede wszystkim o tym, że jest pewny siebie pod względem kontrolowania Aleksandra Łukaszenki.