Design dla zwierząt. Innowacyjne meble dla kotów
13 września 2022Design dla zwierząt to prężnie rozwijająca się dziedzina. Dla użytkowników coraz ważniejsza staje się strona nie tylko praktyczna, ale i estetyczna oraz ekologiczna.
Projektanci – również laureaci prestiżowych nagród – skierowali więc uwagę na ten segment branży wnętrzarskiej, tworząc akcesoria przystosowane dla zwierząt domowych, ale i ich opiekunów. Uwzględniana jest jakość produkcji, spójność stylistyczna z wyposażeniem pomieszczenia, materiały oraz sama oryginalność obiektu. Istotnym aspektem jest również wykorzystanie designu, by aranżacja przestrzeni jednocześnie spełniała potrzeby i człowieka, i pozostającego pod jego opieką zwierzęcia. W skrócie: ważny jest również komfort, a nawet – odrobina luksusu.
Czas na dobry design
Z takiego założenia wyszedł niemiecki startup LucyBalu, którego twórcy uznali, że na rynku brakuje wysokiej jakości wyposażenia dla kotów; że potrzebne są rozwiązania, gdzie jakość idzie w parze z estetyką oraz dbałością o zdrowie zwierząt i środowisko. Ideą, która im przyświeca, jest pozbycie się akcesoriów konwencjonalnych, wykonanych z tanich i szkodliwych materiałów. Tu mają powstawać obiekty piękne, ale przede wszystkim – przyjazne zwierzętom.
– Naszym celem jest stworzenie dla kotów trwałych mebli, które nie tylko dobrze wyglądają, ale są zaprojektowane z weterynarzami dla dobrego samopoczucia zwierząt – opowiadają o swojej idei. Bardzo ważni są dwaj 'koci testerzy', Scampi i Monaco, którzy poddają próbie wszystkie nowe produkty przed wprowadzeniem ich na rynek.
Co więcej, ogromną rolę odgrywa design z najwyższej półki (dosłownie) oraz współpraca z małymi manufakturami w Niemczech.
– Jesteśmy przekonani, że meble dla kotów mogą wzbogacić nasze domy. Wierzymy, że jasny język projektowania w połączeniu z wysoką jakością jest kluczem do sukcesu. Bo tylko wtedy, gdy kocie meble wizualnie wtopią się w nasz dom, nasze otoczenie będzie takie, jakiego sobie życzymy – opowiada Sebastian Frank, jeden z właścicieli LucyBalu.
Z miłości do zwierząt i designu
A wszystko zaczęło się od schroniska dla zwierząt. A ściślej rzecz biorąc – gdy dwa koty „wprowadziły się” do Sebastiana Franka. Projektant szybko zauważył, że akcesoriom, z których korzystają zwierzęta, brakuje dopracowania estetycznego, a te „designerskie” były po prostu za drogie, lub nie zostały zaprojektowane z myślą o prawdziwym życiu kotów.
Dziewczyna Sebastiana Franka, ówczesna szefowa monachijskiego schroniska dla zwierząt, zawsze przynosiła z pracy opowieści o podopiecznych. Projektant pomagał również w wychowaniu wielu kocich niemowląt karmionych butelką, które trafiły do nich pod opiekę. Coraz bardziej angażował się w potrzeby i wymagania kotów. Gdy monachijskie schronisko potrzebowało pomocy w wyposażeniu nowej kociej wioski, natychmiast bezpłatnie zaoferował swoją pomoc.
W roku 2016 opracował koncepcję i prototypy wyposażenia nowego domu dla kotów, szukając innowacyjnych rozwiązań na potrzeby zwierząt i ich opiekunów. Dziś te funkcjonalne projekty obejmują szeroką gamę produktów; półki, schodki i hamaki zapewniają kotom większą swobodę ruchu i dobre samopoczucie. Meble w schronisku są już w ciągłym użyciu od prawie czterech lat. To chyba najlepszy test wytrzymałościowy.
Mathias Wahrenberger, który w tym czasie często odwiedzał schronisko ze swoją rodziną, szybko zauważył, że uwagę wielu odwiedzających przyciągały piękne kocie meble. Wielu chciało je kupić bezpośrednio i zabrać do domu. Przedsiębiorca uznał, że te produkty nie powinny być zarezerwowane tylko dla schroniska.
To, co najpierw zaczęło się jako „szalony pomysł” dwóch przyjaciół, stopniowo przekształcało się w pełnowartościowy model biznesowy, u podstaw którego leży opracowanie sensownych i pięknych kocich mebli oraz przybliżenie ich miłośnikom kotów. W lipcu 2019 roku obydwaj udali się do notariusza i założyli firmę LucyBalu GmbH.
A trzy lata później zostali laureatami prestiżowej nagrody „Future on Stage”, konkursu dla startupów w branży wnętrzarskiej, organizowanego przez paryskie targi Maison et Objet.
Rozpoczęli też współpracę z najsławniejszą kotką świata.
Niezwykła konferencja prasowa
Startup LucyBalu zaistniał podczas targów Maison et Objet nie tylko dzięki prestiżowemu wyróżnieniu „Future on Stage”, ale też niezwykłemu pomysłowi na pokazanie branży swoich projektów.
W centrum prasowym odbyła się bowiem konferencja prasowa… Choupette. Zebrani przedstawiciele mediów mogli osobiście poznać muzę kolejnych projektantów, która najpierw inspirowała Karla Lagerfelda, a następnie nagrodzony monachijski duet. Niezwykłej urody birmańska kotka o zniewalająco błękitnych oczach i bujnych wąsach została z nabożeństwem wniesiona na salę, gdzie czekali na nią dziennikarze. Gdy jej opiekunka Françoise Caçote ostrożnie rozpięła torbę, w której siedziała Choupette, wokół słychać było poruszenie, a dziesiątki aparatów i kilka kamer poszły w ruch.
Choupette – której towarzyszył osobisty menedżer Lucas Berullier – spokojnie i z zaciekawieniem popatrzyła na rozentuzjazmowany tłum, a następnie z gracją schowała się do swojej innowacyjnej torby podróżnej, zaprojektowanej przez nagrodzony startup.
LucyBalu spotyka Choupette
Ale jakim cudem młody monachijski startup rozpoczął współpracę z kotką Karla Lagerfelda? To historia o determinacji i podążaniu za swoją wizją.
– Po kilku próbach, na początku 2020 roku udało nam się skontaktować z agentem Choupette. Przekonaliśmy go, aby dał szansę naszemu startupowi i wysłał jeden z naszych hamaków do opiekunki Choupette – opowiadają Sebastian i Mathias.
I dalej historia nabrała rozpędu: – To, co nastąpiło później, przerosło wszelkie oczekiwania. Choupette wybrała nasz hamak jako swoje nowe ulubione miejsce. Marzenie z dnia na dzień stało się rzeczywistością – mówi Sebastian.
Efektem jest wspólnie zaprojektowana, limitowana edycja hamaka „Swing” dla Choupette, a następnie – torba podróżna „Check-In x Choupette”. Torba jest sygnowana imieniem kotki oraz ma niezwykły detal – przyczepiony pompon w kolorze błękitnych oczu Choupette.
Kolekcję uzupełnia porcelanowy serwis do karmienia kota „Garçon s.v.p. x Choupette”. Ciekawym elementem jest stojak pod miski z długim pionowym uchwytem, dzięki któremu opiekun kota nie musi się schylać, by je podnieść. To dobre rozwiązanie dla osób starszych lub ograniczonych ruchowo. Co więcej, naczynia mają podkładki antypoślizgowe, by stabilnie trzymały się i podczas jedzenia, i podczas przenoszenia na stojaku. Zestaw zaprojektowało dla LucyBalu niemieckie studio Sieger Design, które wcześniej również odebrało w Paryżu nagrodę – Paris Design Awards 2022 – i to aż w dwóch kategoriach, choć za inne projekty.
Dodajmy, że nazwa serwisu pochodzi od francuskiego zwrotu „Garçon s'il vous plait”, co oznacza mniej więcej „Kelner, proszę podawać!”.
Chcesz skomentować ten artykuł? Zrób to na Facebooku! >>