Der Spiegel: irańskie rakiety dla Rosji zagrażają Ukrainie
8 stycznia 2023Irackie drony są od jesieni 2022 roku jedną z najważniejszych broni Rosji w wojnie przeciwko Ukrainie. W dodatku, ich użycie pozwala Moskwie ukryć brak własnych rakiet krótkiego zasięgu. „Magazyny są w znacznej mierze puste” – podał w niedzielę niemiecki portal „Der Spiegel”.
Ekspert wojskowy Europejskiej Rady Stosunków Międzynarodowych (ECFR) Gustav Gressel uważa, że Rosja wystrzelała już swoje zapasy rakiet Iskander oraz Kh-101.
Eksperci i przedstawiciele służb od dawna zastanawiają się, czy Kreml poszerzy paletę swoich zakupów w Iranie o rakiety. „Przyjmuję, że irańskie rakiety są już w rosyjskich magazynach” – powiedział „Spieglowi” Markus Schiller z firmy doradczej ST Analytics w Monachium.
Iran największym producentem rakiet nad Zatoką Perską
Iran dysponuje najbardziej różnorodną produkcją rakiet balistycznych w całym regionie Zatoki Perskiej. Embargo nie powstrzymało „kwitnącej branży zbrojeniowej”.
„Teheran specjalizuje się w produkcji rakiet krótkiego i średniego zasięgu, a w ostatnich latach wiele zainwestował w poprawę precyzji i siły uderzenia. Rosjanie są szczególnie zainteresowani rakietami Fateh-110 i Zolfaghar o zasięgu 200 i 700 km” – czytamy w „Spieglu”.
Oba typy rakiet, wystrzeliwane z ciężarówek, wyposażone są w głowice o wadze 500 kg zawierające materiał wybuchowy. Rosyjscy żołnierze potrzebują czasu do poznania procedur obsługi tych urządzeń. Dlatego w Ukrainie jeszcze nie odnaleziono śladów użycia tej broni.
Korzystny z punktu widzenia Moskwy jest fakt, że bazą dla tworzenia przemysłu rakietowego w Iranie były od lat 80. konstrukcje radzieckie.
„Jeżeli Rosja użyje irańskich rakiet, będzie to dla Ukrainy poważnym zagrożeniem, gdyż w zasięgu ich rażenia znajdą się wszystkie zakątki kraju” – czytamy w „Spieglu”.
Niezbyt precyzyjne, ale trudno je strącić
Eksperci Markus Schiller i Gustav Gressel wątpią w podawane przez Iran dane o dużej precyzji uderzeń irańskich rakiet. Ich wykorzystanie jednak pozwoliłoby Rosji na kontynuację akcji niszczenia ukraińskiej infrastruktury energetycznej i wodnej. Rakiety balistyczne bowiem są trudniejsze do strącenia niż drony i pociski sterujące, ponieważ uderzają w cel szybko i pod dużym kątem.
Zdaniem „Spiegla” na decyzję USA o przekazaniu Ukrainie systemu Patriot mogły mieć wpływ informacje o dostawach irańskich rakiet do Rosji. Ten rodzaj broni przeciwlotniczej jest idealnym uzupełnieniem systemu ukraińskiego. System Patriot został stworzony do zwalczania rakiet balistycznych i jest w stanie śledzić do 50 celów naraz, rozróżniając rakiety własne od wrogich.
„Uważam, że Patrioty są jak najbardziej w stanie przechwycić rakiety Fatech i Zolfaghar” – ocenił Markus Schiller. Podobnego zdania jest NATO, które w obawie przed irańskimi rakietami już kilka lat temu rozlokowało ten system w Europie Wschodniej.